Lawina w Karkonoszach. Jak informują GOPR-owcy - akcja ju się zakończyła
- Nie znaleziono nikogo pod śniegiem. Akcja została zakończona. Szlak czarny pozostaje zamknięty - informuje Karkonoski Park Narodowy.
Informację o lawinie przekazali pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego. W górach wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego i z tego względu zamkniętych jest kilkanaście szlaków turystycznych.
- W związku z zejściem lawiny w Białym Jarze został zamknięty czarny szlak, tzw. "Śląska Droga". Odcinek od dolnej stacji wyciągu na Kopę do górnej stacji wyciągu na Kopę pozostanie zamknięty do odwołania - informuje KPN.
Według relacji naocznych świadków ratownicy GOPR przeczesują okolice i miejsca, gdzie turyści mogą znajdować się pod śniegiem, choć oficjalnie nie potwierdzono jeszcze żadnej osoby poszkodowanej.
W Karkonoszach pogoda nie sprzyja
- W partiach szczytowych Karkonoszy mocno wieje, podmuchy wiatru dochodzą do 100 km/h, na Śnieżce ok. 120 km/h. W ciągu dnia temperatura powietrza wynosi od -11 stopni do -6. Odczuwalna jest znacznie niższa ze względu na wiatr, który powoduje tworzenie się zasp przekraczających nawet 2 metry. Istnieje ryzyko odmrożeń - przestrzega KPN.
Biały Jar jest doskonale znany górskim turystom. To tu w 1968 roku zeszła lawina pokrywając 24 osoby. Tylko pięcioro z nich udało się uratować. Akcja ratownicza prowadzona była przez polski GOPR oraz czeskich ratowników i ochotników.
Tu doszło do lawiny:
