Legia Warszawa. Niewykorzystany moment na transfer
Po niezwykle udanym turnieju finałowym Euro 2016 Michał Pazdan mógł przebierać w ofertach. Najkonkretniejsza nadeszła z czołowego klubu ligi tureckiej, ale obrońca Legii Warszawa nie zdecydował się wówczas na przeprowadzkę. Jak pokazał czas, zawodnik nie doczekał się już równie dobrej oferty, podobnie jak jego klub.
Obecnie Pazdan ma już 31 lat, a po kompromitującym dwumeczu w eliminacjach Ligi Europy z F91 Dudelange, wypadł ze składu. Dostał jedynie szansę w Pucharze Polski (strzelił nawet gola), a w Ekstraklasie rozegrał w sumie tylko 81 minut. Na środku obrony mistrzów Polski najwięcej grają Mateusz Wieteska i Artur Jędrzejczyk, a przecież do zdrowia wrócił właśnie William Remy, który powinien byś ostoją tej formacji.
Wysoki kontrakt Pazdana, który jest wychowankiem Hutnika Kraków, wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. Zimowe okienko transferowe będzie ostatnią szansą dla Legii, by jeszcze coś na nim zarobić. A przecież nie tak dawno na stole leżały 2 mln euro...
Legia Warszawa. Pazdan odbuduje się w Gdańsku?
W poniedziałek dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Tomasz Włodarczyk poinformował w "Magazynie Ekstraklasy", że ściągnięciem Pazdan może być zainteresowana Lechia Gdańsk. Na Twitterze dodał, że "traktowałby to luźno na tę chwilę. Pazdan ma wysoki kontrakt, ale poszuka sobie opcji zimą".
ZOBACZ KONIECZNIE: