Jolanta Fraszyńska jest lubiana aktorką, matką dwójki córek - Nastazji i Anieli, które także przejawiają zdolności artystyczne. Aktorka mimo licznych sukcesów nigdy nie chciała zostać celebrytką, a zamiast marzeń woli żyć prostą codziennością.
Mimo upływu lat aktorka cały czas kocha to co robi, a grana przez nią od kilku lat rola Katarzyny Ruszczyc z "Leśniczówki" wciąż sprawia jej przyjemność.
"Cieszę się, że przyszła do mnie rola Katarzyny Ruszczyc, którą ogląda średnio 1,3 mln widzów i która ma już swoich fanów. O Katarzynie opowiadam przez pryzmat siebie i poprzez to, co myślę o świecie. Dużo jest w tym empatii, wrażliwości i zrozumienia. Przeszłam już etap bycia walecznym rycerzem w życiu. Teraz ze spokojem obserwuję pewne rzeczy. Cieszę się, że grane przeze mnie role, zarówno teatralne jak i filmowe, mają dobrą energię, mogą coś w ludziach zmienić" - wyznaje.
Autor: Barbara Skrodzka/AKPA
"Hotel Paradise 2". Anna Matyasek i Ivan Yevtushenko zaręczy...
