Lewandowski rozczarowany obietnicą Barcelony złożoną Yamalowi. Gwiazdorzenie Lamine'a psuje atmosferę w szatni „Dumy Katalonii”

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
NUR PHOTO/EASTNEWS
Polski napastnik Barcelony Robert Lewandowski jest rozczarowany jednym z warunków nowej umowy „Blaugrany” z Lamine Yamalem.

Spis treści

Niedawne przedłużenie kontraktu Lamine'a Yamala z Barceloną wywołało poruszenie w szatni klubu, gdzie wielu zawodników nie akceptuje faktu, że nastolatek może zostać najlepiej opłacanym piłkarzem w całej drużynie. Choć jego pensja zasadnicza wyniesie około 8 milionów euro netto rocznie, kwota ta będzie wzrastać w miarę upływu sezonu i będzie się znacznie zwiększać w zależności od spełniania różnych warunków.

Kontrakt Yamala wywołuje irytację innych gwiazd Barcy

Na przykład, jeśli Yamalowi uda się strzelić określoną liczbę goli, zaliczyć określoną liczbę asyst, a także w zależności od indywidualnych i drużynowych tytułów, jakie zdobędzie w przyszłym sezonie, może z łatwością zainkasować ponad 25 milionów dolarów, co jest kwotą niebotyczną. Nie spodobało się to jednak takim zawodnikom jak Raphinha, który również kilka dni temu przedłużył kontrakt, ale na znacznie skromniejszą kwotę, czy Frenkie de Jong, który prowadzi rozmowy z prezesem Joanem Laportą i dyrektorem Deco w sprawie przedłużenia wygasającego w 2026 roku kontraktu.

Podczas gdy Holender musiał zaakceptować znaczną obniżkę wynagrodzenia, aby pozostać w Camp Nou, Hiszpan maarokańskiego pochodzenia otrzymał absolutnie wszystko, o co poprosił.

Lewandowski uważa, że hierarchii należy przestrzegać

Jednak bez wątpienia piłkarzem, którego najbardziej zirytowała cała sytuacja, jest Robert Lewandowski, który wciąż szczyci się mianem ofensywnego punktu odniesienia drużyny prowadzonej przez Hansiego Flicka i uważa, że ​​istnieje pewna hierarchia, której należy przestrzegać.

I choć wkrótce „Lewy” skończy 37 lat, nadal jest piłkarzem, który zdobył najwięcej wyróżnień w Barcelonie, biorąc pod uwagę wszystko, co osiągnął w trakcie swojej kariery, a także jego doświadczenie. A poza tym utrzymuje się na odpowiednim poziomie i odpowiada za strzelanie goli, co jest jego najważniejszą rolą. Świadczy o tym fakt, że został najskuteczniejszym strzelcem „Blaugrany”, zdobywając w minionym sezonie łącznie 42 bramki we wszystkich rozgrywkach.

Liczba ta byłaby zapewne wyższa, gdyby nie kontuzja, której wyłączyła go z gry na kilka tygodni w końcowej fazie sezonu, i gdyby Flick nie oszczędzał go tak bardzo w rozgrywkach takich jak Puchar Króla.

Lewandowski zły na Yamala, że zażądał rzutów karnych

Pomijając jednak to wszystko, Lewandowskiego szczególnie zirytowała informacja, że ​​Lamine wpisał do nowego kontraktu klauzulę, którą zaakceptowali Laporta i Deco, a która zobowiązuje Yamala do wykonywania rzutów karnych od przyszłego roku.

Oznacza to, że „Lewy” nie będzie już odpowiedzialny za wykonywanie rzutów karnych w Barcelonie, pomimo skuteczności w ich egzekwowaniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gala Ekstraklasy 2025 - Robert Podoliński

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Koszmar ominie Świątek. Po meczu o ćwierćfinał... wybory

Koszmar ominie Świątek. Po meczu o ćwierćfinał... wybory

Prodhomme wygrał 19. etap Giro. Majka ósmy

Prodhomme wygrał 19. etap Giro. Majka ósmy

Wróć na i.pl Portal i.pl