Reprezentanci Bułgarii doznali wypadku w stolicy Gruzji, gdzie w niedzielę 12 czerwca ma się odbyć mecz grupy 4 dywizji C Ligi Narodów Gruzja - Bułgaria.
Według BTV, do wypadku doszło, gdy bułgarscy zawodnicy, którzy przybyli do Tbilisi, jechali z lotniska do hotelu dwoma autobusami, a jeden z nich zderzył się w tunelu z drugim autokarem.
Pomocnik Botewa Płowdiw, Todor Nedelew, który siedział z tyłu przedniego autobusu został poważnie ranny po uderzeniu głową w okno, które rozbiło się podczas wypadku. 29-letni Nedelew doznał pęknięcia czaszki i musiano go operować. Szczęśliwie nic już nie zagraża jego życiu.
