Katarzyna Kawa w rankingu WTA zajmuje 143. miejsce, a Tessah Andrianjafitrimo - na początku trzeciej setki (202.). 32-letnia tenisistka na rywalkę w kolejnej rundzie musi jeszcze poczekać - będzie nią albo Argentynka Maria Lourdes Carle, albo Francuzka Eleejah Inisan.
Wtorek okazał się bardzo udanym dniem dla Biało-Czerwonych na kortach Rolanda Garrosa.
Najpierw Maja Chwalińska, 133. w światowym rankingu, pokonała zaledwie 15-letnią Francuzkę Cindy Langlais 6:4, 4:6, 6:0. W drugiej rundzie zmierzy się ze Słowenką Kają Juvan, która obecnie na liście WTA jest dopiero 351., ale w 2022 roku notowna była na 58. miejsce.
Natomiast startująca od tego sezonu w polskich barwach Linda Klimovicova pokonała wyżej notowaną Czeszkę Lindę Fruhvirtovą 6:4, 6:4.
Niespełna 21-letnia Klimovicova zajmuje w rankingu WTA 192. miejsce, a jej wtorkowa rywalka plasuje się 40 lokat wyżej. Kolejną przeciwniczką urodzonej w Ołomuńcu zawodniczki będzie Mananchaya Sawangkaew z Tajlandii.
Aby przebrnąć przez kwalifikacje, trzeba wygrać łącznie trzy spotkania.
Pewne występu w zasadniczej części paryskich zmagań są: najlepsza w trzech poprzednich edycjach Iga Świątek, Magdalena Fręch i Magda Linette. Wśród mężczyzn z Polaków zagrają Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.(PAP)
