„Listy do M.” już od 11 lat święcą triumfy. Jak zmienili się aktorzy najpopularniejszej świątecznej komedii w Polsce?

Amerykanie mają swojego Kevina, a Polacy... „Listy do M.”. Stworzona w świątecznym klimacie komedia towarzyszy nam od lat. Pierwsza jej część trafiła na ekrany kin w 2011 roku i szybko skradła serca widzów. Zabawa, wzruszająca, nieprzewidywalna produkcja stała się nijako symbolem nadchodzących świąt.

Choć trudno w to uwierzyć, pierwsza część „Listów do M.” debiutowała w kinach 11 lat temu! Na drugą część widzowie musieli poczekać aż 4 lata. Po kolejnych dwóch tj. w 2017 roku mogliśmy zobaczyć „Listy do M. 3”, a czwarta część powstała w 2020 roku. Premiera najnowsza odsłony świątecznej komedii, czyli „Listy do M. 5" odbyła się 4 listopada 2022 roku.

Szczepan i Karina uwikłają się w bitwę o spadek, który może poróżnić nawet najbliższych. A przy okazji, na własnej skórze, sprawdzą, czy "z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach". Nie zawsze kryształowy Mel stanie na drodze innego, niekoniecznie "świętego" Mikołaja, a wydarzenia z jego udziałem staną się medialną sensacją. Natomiast słabo znoszący samotność Wojciech, całkiem przypadkowo, pozna sympatycznego wigilijnego oszusta.

W główne role w pierwszej części serii wcielili się: Maciej Stuhr (Mikołaj), Roma Gąsiorowska (Doris), Tomasz Karolak (Melchior), Agnieszka Dygant (Karina) i Piotr Adamczyk (Szczepan).

Na uwagę zasługują także role dziecięce. To właśnie młode gwiazdy najbardziej zmieniły się przez 11 lat. Tosię w 1. odsłonie produkcji zagrała Julia Wróblewska, a w rolę Kostka wcielił się Jakub Jankiewicz. Kazik z „Listów do M. 2” to Mateusz Winek, a rolę Kuby zagrał Jan Cięciara.