Siedem miesięcy więzienia w zawieszeniu na okres trzech lat – taką karę uzgodnił prokurator z 30-letnim lubinianinem – Grzegorzem W. Mężczyzna został oskarżony o posiadanie pornografii dziecięcej .
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak z komputera Grzegorza W. za pomocą komunikatora internetowego próbowano namówić osobę małoletnią do tzw. innej czynności seksualnej.
Policjanci bardzo szybko ustalili adres właściciela sprzętu. Zabezpieczono komputer, dyski twarde, karty pamięci i płyty CD. W toku postępowania powołano biegłego z zakresu informatyki, który sprawdził zabezpieczony sprzęt komputerowy. Kilkaset plików zapisanych na dysku twardym należącym do Grzegorza W. mogło świadczyć o jego winie.
Prowadzący sprawę powołali biegłego z zakresu seksuologii, którego zadaniem było określić, które z zabezpieczonych plików, a było ich ok. 900 zawierają pornografię dziecięcą.
– Biegły uznał, że na co najmniej 106 zdjęciach występują dzieci poniżej 15 roku życia – poinformowała nas Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Grzegorz W. oskarżony o posiadanie pornografii dziecięcej nie chciał procesu. Dobrowolnie poddał się karze. Przystał na siedem miesięcy więzienia w zawieszeniu na okres trzech lat. Oprócz tego stracił dysk twardy, na którym zapisano porno-zdjęcia.