W lubelskim Cinema City w Plazie we wtorek (3 marca) odbyła się premiera filmu "Zieja" reżyserii Roberta Glińskiego. Na premierze pojawili się m.in. Andrzej Seweryn i Zbigniew Zamachowski.
- W dzisiejszych, pełnych chaosu czasach, potrzebny jest film o kimś, kto jest krystalicznie czysty, prawy i walczy o wyznawane przez siebie wartości - mówił Robert Gliński. - Ksiądz Zieja był buntownikiem, jednak na zasadzie walki o własne przekonania - dodał.
Osią filmu jest zderzenie dwóch światów, dwóch systemów wartości: jednego reprezentowanego przez dobrego i walczącego o wartości księdza Zieję (Andrzej Seweryn) i drugiego, którego symbolem jest major SB, Adam Grosicki (Zbigniew Zamachowski). Ten ostatni próbuje nakłonić księdza Zieję do współpracy z SB.
Jak podkreślał reżyser - dobór aktorów nie był przypadkowy. - Są to aktorzy z górnej półki, którzy dodatkowo są bardzo kontrastowi - mówił Gliński. - Andrzej Seweryn jest aktorem bardzo spokojnym, wewnętrznie energetycznym, zaś Zbyszek Zamachowski jest aktorem gęstym, barokowym. Ich sposoby grania, ich osobowości bardzo dobrze funkcjonują ze sobą na ekranie - tłumaczył.
Zdjęcia do filmu powstawały m.in. w Lublinie. Miasto "zagrało" Słupsk i Rzym.
"Zieja" to nie pierwszy film, jaki Gliński zrealizował w Lublinie. Jak sam stwierdził, miasto jest otwarte na współpracę i film.
- Możemy wejść do miasta, zamknąć ulice i nakręcić co potrzeba, Lublin bardzo sprzyja filmowi - mówił Gliński. - Jest tu bardzo dobra atmosfera, spokój, można skupić się na tym, co się robi - podkreślał.
Film wejdzie na ekrany kin 13 marca.
- Uczniowie i znana projektantka tworzyli ubrania z odpadów
- Wspominamy! Te studniówkowe stylizacje przykuły naszą uwagę
- Strażnicy miejscy pójdą na patrole z kamerami na mundurach
- Nagrodzono Dobre Firmy 2020 województwa lubelskiego
- Varroc poszukuje pracowników do nowej fabryki
- Najpiękniejsze kibicki lubelskich drużyn. Zobacz zdjęcia
