Z ustaleń śledczych wynika, że 30 grudnia w okolicach Luzina 37-latek poszedł za 10-latką i gdy ta przechodziła przez teren zadrzewiony, zatrzymał ją i zmusił do poddania się innej czynności seksualnej.
- Ze względu na dobro dziecka nie podajemy więcej szczegółów - mówi Lidia Jeske, zastępca prokuratora rejonowego w Wejherowie. - Po tym zdarzeniu dziecko udało się do domu i poinformowało o wszystkim bliskich, a ci zawiadomili policję.
Policjanci kryminalni po intensywnych czynnościach w piątek, 9 stycznia zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewali o ten czyn. Czynności procesowe z udziałem dziewczynki potwierdziły jej zeznania.
W niedzielę, 11 stycznia sąd w Wejherowie aresztował mężczyznę na 3 miesiące pod zarzutem z art. 200 par. 1 kodeksu karnego. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.