W kierunku miasta jechał kierowca audi A3, za nim motocyklista, z naprzeciwka nadjeżdżał autobus miejski PKS.
- Najprawdopodobniej motocyklista zaczął wyprzedzać auto osobowe i zderzył się czołowo z autobusem - powiedział nam Jan Pociecha z lubińskiej policji.
Motocyklista zginął na miejscu. Jego pojazd spłonął, ratownicy na miejscu znaleźli też zwęglone ciało kierowcy jednośladu. Rannych odwieziono do szpitala. Kilku osobom lekarze pogotowia ratunkowego udzielili pomocy na miejscu.
Widok miejsca wypadku był przerażający. Na jezdni stał uszkodzony samochód osobowy, a roztrzaskany autobus zatrzymał się na przydrożnym drzewie. Przodu pojazdu praktycznie nie było.
Czy jego kierowca chciał uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze i w rezultacie znalazł się w rowie, a potem na drzewie? Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśnia lubińska policja.
Do godzin wieczornych droga z Obory do Lubina będzie zamknięta.