W nocy w północno-wschodniej Polsce prognozowane są słabe opady śniegu, deszczu ze śniegiem i marznącej mżawki. Miejscami możliwa również mgła. Temperatura wyniesie od -3 do 4 stopni Celsjusza. W obszarach podgórskich spadnie do -6 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby, a nad morzem umiarkowany i porywisty.
"Dziś w nocy i jutro nad ranem uważajmy na opady marznące i na lokalnie pojawiające się mgły. Już teraz może być ślisko na drogach, a widoczność jest miejscami mocno ograniczona" – ostrzega IMGW.
Jaka pogoda w poniedziałek? Mniej opadów
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w poniedziałek Polska będzie znajdowała się na skraju wyżu znad Rosji, w zasięgu chłodnego powietrza polarno-morskiego.
– W poniedziałek czeka nas zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. W ciągu dnia pogoda będzie się poprawiać, a obszar opadów będzie coraz mniejszy. Na północnym wschodzie prognozowane są opady śniegu i deszczu ze śniegiem oraz lokalnie marznącej mżawki. Na Wybrzeżu i Pomorzu będą to głównie opady deszczu – powiedział Jakub Gawron z IMGW.
Dodał, że temperatura maksymalna wyniesie od - 1 stopnia Celsjusza na Suwalszczyźnie do 7 stopni na Dolnym Śląsku i Pomorzu Zachodnim. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, nad morzem i w obszarach podgórskich okresami porywisty, południowo-zachodni.
Prognoza na kolejne dni
Z prognozy na najbliższe sześć dni przygotowanej przez IMGW wynika, że opady będą z nami obecne do środy. Do tego czasu śniegu mogą spodziewać się mieszkańcy północnej i północno-wschodniej części kraju.

IMGW, PAP

dś
Źródło: