Pociąg zatrzymał się awaryjnie na wysokości wsi Nowa Jamka w gminie Dąbrowa w powiecie opolskim o godz. 00:45. W wagonach znajdowało się około 130 pasażerów.
Okazało się, że u 68-letniego maszynisty doszło do nagłego zaniku krążenia i mężczyzna stracił przytomność. Zaraz po tym, pociąg zatrzymał się w trybie awaryjnym. Stało się to dzięki urządzeniu SHP, służącemu do samoczynnego hamowania pociągu.
- Na miejsce zdarzenia skierowano pięć zastępów straży pożarnej. Powadzona była resuscytacja krążeniowo-oddechowa, ale życia mężczyzny nie udało się uratować – mówi mł. kpt. Marcin Kościelniak ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu.
Po niemal trzech godzinach pasażerowie kontynuowali podróż innym składem, który wyruszył o godzinie 3:37.
