Mewa przymarznięta do Kanału Raduni w Gdańsku. Szybki telefon na służby uratował zwierzęciu życie
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 grudnia. Tuż przed godziną 11:00 na numer 986 wpłynęło zgłoszenie dotyczące przymarzniętej do lodu mewy w pobliżu ulicy Rybaki Dolne. Zwierzę znajdowało się na zamarzniętym w tej okolicy Kanale Raduni. We wskazane miejsce pojechali funkcjonariusze z referatu ekologicznego Straży Miejskiej w Gdańsku.
- Ptak był uwięziony w Kanale Raduni, niedaleko Mostu Wapienniczego - relacjonują całą sytuację służby z Gdańska. - Dostęp do niego był utrudniony i strażnicy nie mieli szans, aby samodzielnie mu pomóc. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania wezwali na miejsce straż pożarną.
Cała sytuacja zakończyła się dla zwierzęcia szczęśliwie. Po kilkunastu minutach zmagań z lodem strażakom udało się je bowiem wyswobodzić. Mewa była bardzo osłabiona i wymagała pomocy weterynaryjnej. Mundurowi przewieźli ją do Lecznicy dla Zwierząt przy ulicy Kartuskiej w Gdańsku.
