Mężczyzna przyznał się publicznie w kościele do molestowania dziewczynki. Jego adwokaci upierają się, że to była... spowiedź

Kazimierz Sikorski
Śledczy z Florydy twierdzą, że podejrzany o molestowanie seksualne powiedział o tym liderom kościoła i nie jest to prywatna wiadomość.
Śledczy z Florydy twierdzą, że podejrzany o molestowanie seksualne powiedział o tym liderom kościoła i nie jest to prywatna wiadomość. pixabay
To będzie głośny proces. Oskarżonym jest mężczyzna, który wyznał pastorowi i innym liderom kościoła, że molestował 12-latkę. Jego wyznanie utrwalono na nagraniu wideo, na co się on zgodził. Dziś jego prawnicy upierają się, że wyznanie trzeba uznać za... spowiedź, a więc chroni je tajemnica, jakby było wypowiedziane w konfesjonale.

Trzy lata temu Juan Martin Gonzalez chwycił mikrofon w kościele w hrabstwie Pinellas na Florydzie i powiedział swemu pastorowi i liderom parafii, że przeprasza za to, co zrobił 12-letniej wnuczce pastora.

Przyznał się do molestowania

Molestował 12-latkę w samochodzie. Mówił, że zgrzeszył i przeprosił za to. Obecni domagali się, by powiedział dokładnie, co jej zrobił. Jego słowa nagrano na wideo.

Film udostępniono policji, a gdy Gonzaleza oskarżono o molestowanie seksualne, jego prawnicy domagali się odrzucenia nagrania wideo jako dowodu. Twierdzili, było to wyznanie przypominające spowiedź i chroni je tajemnica.

Sędzia Phillippe Matthey wydał orzeczenie na korzyść obrony Gonzaleza, ale teraz sąd apelacyjny uchylił decyzję sędziego. Nakazał postępowanie w sprawie molestowania.

To nie prywatna wiadomość

Zastępca prokuratora generalnego Jonathan Tannen mówił, że to, co Gonzalez powiedział przywódcom kościoła, nie było prywatną wiadomością, ale publicznymi przeprosinami. Dodał, że Gonzalez był świadomy, że jest nagrywany na wideo.

Frank Bane, prawnik Gonzaleza, argumentował, że orzeczenie sądu pierwszej instancji podtrzymało zabezpieczenia zawarte w Pierwszej Poprawce, które zapewniają kościołom i ich wiernym możliwość praktykowania wiary „bez obawy, że szczere poszukiwanie Bożego przebaczenia nie obróci się przeciwko nim w postępowanie karne”.

Sprawę odesłano do sądu pierwszej instancji. Rozprawę wyznaczono na marzec.

Źródło: Miami Herald

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl