Probierz obserwował piłkarzy Piasta Gliwice i Korony Kielce
Widowisko na stadionie przy Okrzei śledziły dokładnie 3402 osoby. W sektorze gości pojawiło się sporo kibiców Korony. Natomiast na trybunie vipowskiej jedno z miejsc zajął selekcjoner Michał Probierz, obok którego zasiadł dyrektor sportowy kielczan, Paweł Golański.
Probierz przyjechał na mecz głównie dla Patryka Dziczka. Środkowego pomocnika zaprosił do kadry już w październiku, na swoje debiutanckie zgrupowanie. Dość niespodziewanie 25-latek zadebiutował przeciw Wyspom Owczym, a potem rozegrał połowę z Mołdawią.
W meczu Piast - Korona selekcjoner mógł oglądać Dziczka od początku do samego końca. Niestety, pomocnik dostosował się poziomem do reszty - zagrał przeciętnie i w naszej ocenie nie zasłużył na wyższą notę niż 3 (w skali szkolnej 1-6). Poza strzałem obok prawego słupka jego występ był do zapomnienia.
Po stronie Piasta wystąpiło w sumie dziesięciu Polaków - m.in. Ariel Mosór, podstawowy stoper reprezentacji do lat 21. W Koronie obejrzeliśmy sześciu Polaków. Żaden z nich raczej nie ma szans na powołanie do seniorskiej kadry.
W sobotę selekcjoner Probierz wybiera się do Krakowa. Na stadionie przy Kałuży chce obejrzeć mecz Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin, w którym zagra Kamil Grosicki.
Listę powołanych do reprezentacji na mecz z Czechami (el. Euro 2024) i Łotwą (towarzyski) poznamy 9 listopada - w czwartek.

EKSTRAKLASA w GOL24
Nowy stadion Rakowa Częstochowa. Projekty wymyśliła sztuczna...