Dzisiejszy "spacer" w Krapkowicach był protestem przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, rządom Prawa i Sprawiedliwości oraz działaniom policji.
- Jesteśmy tutaj po to, żeby pokazać naszą solidarność z naszymi siostrami, które podczas protestów spotykają się z przemocą, gazowaniem i pałkami policyjnymi. To dzieje się w całej Polsce - mówiła posłanka Marcelina Zawisza.
- Jestem dumny, że pomimo mrozu i metod represji stosowanych przez policję, tyle osób przyszło dzisiaj na rynek - mówi Maciej Rauhut, 14-latek z Krapkowic, o którym było niedawno głośno z powodu policyjnej interwencji w jego domu.
Protest rozpoczął się dziś na krapkowickim rynku. Mieszkańcy przeszli następnie ulicami pod Komendę Powiatową Policji w Krapkowicach. Tam mieszkańcy wykrzykiwali hasło: "zdejmij mundur, przeproś matkę".
Funkcjonariusze ograniczyli dzisiaj swoje działania do zabezpieczenia ulic, którymi poruszali się protestujący. Jednocześnie kilku nieumundurowanych policjantów nagrywało uczestników strajku oraz jego przebieg.
