Samochód z 1971 roku, technologia z XXI wieku. Oto fiat 500 przebudowany przez pewnego mieszkańca Gdańska na samochód elektryczny. Na jednym ładowaniu może pokonać ponad 50 kilometrów.
- Chciałem połączyć klasyczny samochód z trendem współczesnym - mówi Jakub Zadrożny, autor projektu, z którym rozmawiała reporterka TVN Turbo. - Fiat 500 jest samochodem, który niewiele waży, jest prosty w konstrukcji. Najbardziej skomplikowane było połączenie silnika elektrycznego ze skrzynią biegów. Mniej skomplikowane - rozmieszczenie instalacji od napędu silnika. Konstrukcja samochodu nie została naruszona, więc w razie czego można wrócić do oryginału.