Funkcjonariusze mówią w tym przypadku o przestępstwie, które w ich żargonie nazywane jest oszustwem na legendę. Chodzi o podszywanie się pod inne osoby i opowiadanie wyssanych z palca historii. Wszystko po to, by odwrócić uwagę potencjalnej ofiary.
Mieszkanki Międzyrzeca Podlaskiego działały według jasnego planu. - Jedna z kobiet odwiedzając starsze osoby przedstawiała się jako pracownik ośrodka pomocy społecznej lub innej instytucji i podczas rozmowy odwracała uwagę pokrzywdzonego, zasłaniając przy tym wejście do pomieszczenia. W tym czasie druga z kobiet wchodziła do mieszkania i przeszukiwała szafki - informuje Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Ich ofiarami padli mieszkańcy Lublina i powiatu lubelskiego.
- Kryminalni do chwili obecnej udowodnili im dokonanie dwóch kradzieży na terenie Lublina i gminy Krzczonów. Starsze osoby łącznie straciły ponad 13 tys. zł - dodaje Kamil Gołębiowski.
To jednak nie koniec sprawy. Policjanci nie wykluczają kolejnych zarzutów wobec zatrzymanych kobiety. Za kradzież grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
- Oni zdobyli mandat poselski w okręgu chełmskim
- Lista lubelskich posłów. Sprawdź, kto ma mandat w okręgu 6
- Cheerleaderki i kibice na meczu Start-MKS Dąbrowa (ZDJĘCIA)
- Lubelscy motocykliści hucznie pożegnali lato. Zobacz zdjęcia
- Przyszli lekarze i stomatolodzy odebrali dyplomy. Zobacz!
- Zoopark 2019. Zwierzaki opanowały hale Targów Lublin
