Miliony złotych odmieniły część szpitala w Prokocimiu

W „okrąglaku” znalazły się sale, gdzie dzieci mogą się bawić i uczyć
W „okrąglaku” znalazły się sale, gdzie dzieci mogą się bawić i uczyć Fot. Andrzej Banaś
Zakończył się pierwszy etap modernizacji Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu. „Okrąglak” wygląda jak nowy.

Pięć nowych oddziałów, kilkaset łóżek, pokoje zabaw, kuchnia i apteka - to efekty prac w „okrąglaku”, czyli jednej z najstarszych części Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu. Powstał w 1965 roku i po latach użytkowania wymagał gruntownej modernizacji.

Remont rozpoczął się ponad rok temu. - Zmodernizowany „okrąglak” otrzymał nowe życie: budynek jest bardziej funkcjonalny, jaśniejszy i znacznie weselszy - podkreśla dr hab. Maciej Kowalczyk, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.

Remont objął 300 łóżek, z czego 200 znalazło się w "Okrąglaku. Dzieci będą leczona na zmodernizowanych oddziałach: gastroenterologicznym, kardiologicznym, reumatologicznym, chorób środowiskowych, onkologicznym i hematologicznym oraz zajmującym się leczeniem żywieniowym.

- Przed remontem mieliśmy 30 miejsc, potem przejściowo 22, a teraz 37! - cieszy się ordynator oddziału kardiologii dziecięcej, prof. Andrzej Rudziński. - Warunki pobytu dzieci u nas są teraz nieporównywalne do tego, co było wcześniej.

Oprócz zmodernizowanych oddziałów, szpital po remoncie zyskał również jedną z najnowocześniejszych aptek w kraju. Można wytwarzać w niej leki dla poszczególnych pacjentów, dostosowując skład i dawkę do choroby. Apteka będzie działać przez całą dobę.

„Okrąglak” zyskał też dodatkową przestrzeń, na której stworzono pokoje socjalne dla rodziców, sale nauki i zabaw, dyżurki oraz kuchnię.

Dodatkowo na potrzebu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego rozbudowano budynek C.

Remont budynku to pierwszy etap inwestycji w szpitalu w Prokocimiu. Kosztował w sumie 140 mln zł. Pieniądze pochodzą z rządowego dofinansowania na lata 2011-2018. Łącznie krakowski ośrodek otrzymał 201 mln zł.

- Pozostałe środki zostaną wykorzystane na drugi etap modernizacji, czyli remont tzw. budynków rehabilitacji. Będzie on realizowany tak, by na raz nie wyłączać z użytku wszystkich funkcjonujących tam oddziałów i poradni - zapowiada dyrektor Maciej Kowalczyk.

Dzieciaki jeszcze nie zostały przeniesione do „okrąglaka” - ma to nastąpić w najbliższych dniach. Tymczasem rodzice małych pacjentów postanowili dopomóc w doposażeniu oddziałów. Stowarzyszenie Rodziców Dzieci z Wrodzonymi Wadami Serca „Serduszka z Prokocimia” organizuje zbiórkę pieniędzy na rzecz prokocimskiej kardiologii. Cel to 10 tys. zł na zakup koców, prześcieradeł, pościeli, poduszek, a także pulsoksymetrów, kardiomonitorów, pomp itp. Wesprzeć ich można na stronie www.zrzutka.pl. Szczegóły na Facebooku Stowarzyszenia „Serduszka z Prokocimia”.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
muzyk
co za kretyński komentarz , od razu widać że to pisowska inteligencja, módl się człowieku o zdrowie najbliższych aby nigdy nie potrzebowały korzystać ze sprzętu WOŚP bo takim ludziom jak ty się to po prostu nie należy !
T
T.M.R.
A gdzie to sprzęt z WOŚP-u ? No przecież taki ogromny i najbardziej znany szpital powinien wspomagać sprzęt zakupiony z naszych pieniędzy. Ale nie, lepiej organizować Woodstock niż pomagać takiemu szpitalowi dziecięcemu jaki znajduje się w Krakowie-Prokocimiu.
Wróć na i.pl Portal i.pl