Mroczne oblicze popularnych miejsc turystycznych. Tego nie widać na zdjęciach z Instagrama

JK
twinsterphoto / Getty Images
Media społecznościowe zalewają nas obrazami, kreując wizję nierzadko odbiegającą od świata rzeczywistego. Idealne instagramowe zdjęcia z podróży mogą być zadziwiająco dalekie od prawdy. Co znajduje się poza kadrem, w miejscach, których nie widać? Często to właśnie tam toczy się prawdziwe życie, wyglądające zupełnie inaczej niż na kolorowych obrazkach z mediów społecznościowych lub ogłoszeń biur podróży. Jakie jest drugie oblicze wielkich miast, popularnych wśród turystów?

Prawdziwe oblicza wielkich miast

Prawdziwe oblicza wielkich miast to nie kolorowe zdjęcia z Instagrama, lecz zazwyczaj dokładnie coś odwrotnego. Życie toczy się przeważnie się poza kadrem obiektywu przeciętnego turysty. Jaka oprawa mu towarzyszy? Czasem smutna, czasem przytłaczająca, czasem też przerażająca.

Tony śmieci otaczające kairskie wzgórze Mukattam, największe slumsy świata w centrum stolicy Wenezueli czy wreszcie dzieci przymierające głodem na ulicach zatłoczonego Bombaju - wszystko to obrazy, które nie przystają do instagramowego feedu.

Bombaj, IndieBombaj wraz z miastami ościennymi tworzy najludniejszą po Delhi aglomerację, liczącą 23 miliony mieszkańców. Znajdują się tutaj największe
Bombaj, Indie

Bombaj wraz z miastami ościennymi tworzy najludniejszą po Delhi aglomerację, liczącą 23 miliony mieszkańców. Znajdują się tutaj największe giełdy Azji Południowej: National Stock Exchange of India i Bombay Stock Exchange. Miasto jest w dodatku uznawane za stolicę kinematografii indyjskiej. To także jeden z najważniejszych portów handlowych Indii.

Trzeba jednak sobie uświadomić, że Indie, choć same nazywają się największą demokracją świata, zamieszkiwane są przez ogromną liczbę głodujących. Aż 37% mieszkańców Indii ma indeks masy ciała poniżej granicy niedożywienia. 47% hinduskich dzieci poniżej piątego roku życia nie osiąga prawidłowej wagi. W tym samym czasie w kraju mieszka 53 miliarderów i 140 tys. milionerów. Nędzarz i bogacz mogą spotkać się na jednej ulicy - np. w Bombaju. Jak miasto wygląda po zejściu z utartych ścieżek? Tak jak poniżej.



iStock

Dowiedz się więcej o historii popularnych turystycznie miejsc w galerii i odkryj ich drugie oblicze:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mount Everest cały czas rośnie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl