Pierwszą w historii pabianickiego MOSiR-u mszę na basenie odprawił w niedzielę ks. Michał Misiak.
Basenowa msza rozpoczęła odbywającą się w niedzielę pływacką pielgrzymkę na Jasną Górę. Na brzegu basenu ustawiono ławki i prowizoryczny ołtarz. Wierni przyszli w klapkach, a ks. Misiak był w stroju liturgicznym i... boso. Niedzielne czytania i psalmy dotyczyły uspokajania wód i wzburzonych fal, a kazanie było o Jezusie, który ucisza duchowe burze.
- Płyńcie w pokoju Chrystusa - powiedział na zakończenie mszy świętej ks. Michał Misiak.
Po mszy św. na basenie rozpoczęła się pierwsza w historii Pabianic pływacka pielgrzymka na Jasną Górę. Uczestnicy przez całą niedzielę mają przepłynąć w sumie 96 kilometrów. To odległość w linii prostej z Pabianic na Jasną Górę.
A księża (prawosławni) w Grecji są na utrzymaniu rządu.
d
dresie
Była msza, czy nie było, ale do basenu nie sikaj.
F
Fajna inicjatywa
ani ciut ciut
C
Cierzoń
Fajna inicjatywa
d
dres
Wyznaniowe te Pabianice. Teraz cały basen wody święconej, sikanie do niego to chyba powód by do piekła trafić. He he
F
FSM
reszta organizuje jakieś biegi, sztafety i procesje, jako przejaw swojej głębokiej wiary
J
Jakub Hubert
gazeta poinformowala o wydarzeniu, zauwazyla cos nowego i innego - nie masz sprawozdania z niedzielnej "zwyklej" mszy tego czy innego ksiedza... swiat sklada sie tez z religii (i ok, poki nie idzie za tym indoktrynacja tych ktorzy nie chca) - jesli bedzie zdrowa, podkreslam zdrowa, rownowaga to niech i o tym informują
G
Gość
Następną niech zrobią pod wodą. BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA Ale jaja. Nie wytrzymam. BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
w
wokół stołu
Dulski podobnie spacerował, widać kontynuacja idei zaszczepionej w literaturze. Pozostaje przeczytaj po raz kolejny, tym razem ze zrozumieniem.
s
slowianska
Taki z Pana Michala super ksiądz, a kiedy chodził po koledzie dwa lata temu w parafii fatimskiej to nawet nie mial czasu porozmawiać z normalnym człowiekiem w domu tylko wszedł po blogososlawil i jak nie dostał kasy to szybko sie zwinol. Taki ma ten czlowiek swoje show a jak dla mnie to wiecej pokory bo albo jest sie ksiedzem albo showmenem.
k
kuba
można sobie siknąć i zabulgotać bez wychodzenia
k
kuba
można sobie siknąć i zabulgotać bez wychodzenia
a
aa
teoretycznie, to nie jest gazeta katolicka. Liczba publikacji z tego zakresu pokazuje na czyim pasku chodzi, czyli jest po linii