Na Białorusi rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe. Czy dojdzie do prowokacji na granicy z Polską? "To element wojny psychologicznej"

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Wideo
od 16 lat
- Nieprzypadkowo białorusko-rosyjskie ćwiczenia sił zbrojnych m.in. przy naszej granicy rozpoczęły się 1 września, to element wojny psychologicznej - ocenił w piątek minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Zaznaczył również, że "wrogowie naszego państwa" (Putin i Łukaszenka) będą mieli pokusę zmanipulowania wyborów parlamentarnych.
Na Białorusi niedaleko granicy z Polską rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe. Jak wskazał minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński jest
Na Białorusi niedaleko granicy z Polską rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe. Jak wskazał minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński jest to "element wojny psychologicznej". Fot. Twitter/Straż Graniczna

Czy "wrogowie naszego kraju" będą chcieli wpłynąć na wyniki wyborów parlamentarnych?

Szef MSWiA w TVP 1 podkreślił, że okres przedwyborczy jest szczególnie wrażliwy i wymaga "ogromnej koncentracji ze strony naszych służb, wojska, funkcjonariuszy".

- Na pewno wrogowie naszego kraju będą mieli pokusę zamanipulowania w tych wyborach. To jest dla mnie rzecz oczywista. Wzbudzanie jakiejś fali niepokoju, chaosu - zaznaczył minister.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Ćwiczenia wojskowe w rocznicę rozpoczęcia II wojny światowej

Kamiński zwrócił uwagę, że w piątek - w rocznicę wybuchu II wojny światowej - na Białorusi rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe poradzieckiej Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Manewry mają przebiegać do 6 września na sześciu białoruskich poligonach w obwodach brzeskim i grodzieńskim, które graniczą z Polską, oraz w obwodzie mińskim.

- Już dziś po drugiej stronie granicy, na Białorusi, odbywają się białorusko-rosyjskie ćwiczenia sił zbrojnych, m.in. przy naszej granicy. To nie jest przypadek, że odbywają się 1 września. To jest właśnie ten element wojny psychologicznej - powiedział Kamiński.

- Ponieważ mamy do czynienia z bardzo nieobliczalnymi przeciwnikami i wrogami naszego kraju - mówię o Putinie, mówię o Łukaszence symbolicznie - musimy liczyć się z możliwymi prowokacjami - dodał szef MSWiA.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl