Nad Bałtykiem jeszcze drożej niż przed rokiem. "Nocleg nad Bałtykiem droższy o ponad 9 proc. niż w 2020"

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Za siedem noclegów w hotelu trzygwiazdkowym dla dwóch dorosłych osób nad polskim morzem trzeba zapłacić średnio 3 018 zł.
Za siedem noclegów w hotelu trzygwiazdkowym dla dwóch dorosłych osób nad polskim morzem trzeba zapłacić średnio 3 018 zł. Przemyslaw Swiderski/ Polska Press
Za tygodniowy pobyt dwóch osób w trzygwiazdkowym hotelu nad morzem w szczycie sezonu zapłacimy tyle co za pobyt w Grecji. Najdrożej jest w Sopocie.

Za siedem noclegów w hotelu trzygwiazdkowym dla dwóch dorosłych osób nad polskim morzem trzeba zapłacić średnio 3 018 zł. To o 283 zł więcej niż rok temu- wynika z raportu Rankomat.pl. Najdrożej jest w Sopocie- najtańsza oferta 7 nocy w trzygwiazdkowym hotelu wyniosła3 606 zł- wskazano.

Powyżej trzech tysięcy złotych za tydzień wakacji trzeba zapłacić także w:

  • Ustce (3 206 zł), 
  • Międzyzdrojach (3 184 zł)
  • Świnoujściu (3 107 zł)

Sporo poniżej 3 tysięcy zapłacimy w Łebie (za 7 nocy trzeba zapłacić 2 541 zł) oraz w Kołobrzegu (2 467 zł). Rok temu tydzień wakacji powyżej 3 tysięcy złotych kosztował tylko w Sopocie i w Świnoujściu.

Jednak są to najtańsze oferty trzygwiazdkowych hoteli zawierających opcję śniadania w cenie. Za nocleg z pełnym wyżywieniem trzeba zapłacić nawet kilkaset złotych więcej.

Oczywiście mniej za nocleg zapłacimy w kwaterach prywatnych. - W Kołobrzegu i Międzyzdrojach siedem nocy w dwuosobowym pokoju kosztuje 560 zł. W Ustce i Łebie można znaleźć nocleg od 630 zł. Drożej jest w Świnoujściu (700 zł) oraz w Sopocie (770 zł). Są to kwatery oddalone od morza nie więcej niż 500 centrum i zlokalizowane blisko centrum kurortu- zaznaczono.

Wakacje za granicą w podobnej cenie

Jeśli do cen noclegów nad polskim morzem dołożymy krążące po sieci paragony grozy, czyli przykładowe rachunki za wyżywienie i liczne atrakcje nad polskim morzem - to koszt urlopu w kraju robi się ogromny. Dla porównania eksperci rankomat.pl sprawdził, co za kwotę około 3 tys zł można zorganizować w najpopularniejszych kurortach Albanii, Bułgarii, Chorwacji, Grecji oraz Turcji. 

Grecja, Rodos:

  • 7 noclegów: 1348 zł
  • lot (Warszawa-Rodos w obie strony dla dwóch osób): 476 zł
  • 7 obiadów w restauracji (dla dwóch osób): około 756 zł
  • zwiedzanie zabytków Starego Miasta Rodos (dwa bilety wstępu): 54 zł
  • butelka wina: 27 zł
  • 7 piw: 126 zł
  • dzienny bilet komunikacji miejskiej (dla dwóch osób): 20 zł
  • wynajęcie łódki (1 godzina): 200 zł

Bułgaria, Burgas:

  • 7 noclegów: 564 zł
  • lot (Warszawa-Burgas, w obie strony dla dwóch osób): 642 zł
  • 7 obiadów w restauracji (dla dwóch osób): 364 zł
  • 7 posiłków w restauracji typu fast-food (dla dwóch osób): 308 zł
  • zwiedzanie Cerkwi Chrystusa Pantokratora w Nesebyrze (bilet dla dwóch osób dorosłych): 14 zł
  • całodzienny pobyt w aquaparku Action (bilet dla dwóch osób dorosłych): 174 zł
  • butelka wina: 23 zł
  • 7 piw: 48 zł
  • 14 kaw: 62 zł
  • tygodniowy bilet komunikacji miejskiej (dla dwóch osób): 63 zł
  • rejs statkiem dla dwóch osób: 70 zł
  • spływ kajakami przez rezerwat Ropotamo (dla dwóch osób): 324 zł
  • wynajem kortu do tenisa (2 godziny w weekend): 68 zł
  • bułgarski wieczór z przewodnikiem (całodniowa wycieczka dla dwóch osób): 400 zł

Chorwacja, Riwiera Makarska:

  • 7 noclegów: 1551 zł
  • lot (Kraków-Split, w obie strony dla dwóch osób): 720 zł
  • 7 obiadów w restauracji (dla dwóch osób): 504 zł
  • 7 piw: 67 zł
  • butelka wina: 24 zł
  • 14 kaw: 64 zł
  • zwiedzanie Ogrodu Botanicznego na górze Biokovo (dla dwóch osób):  48 zł
  • tygodniowy bilet na komunikację miejską dla dwóch osób: 84 zł

Turcja, Antalya:

  • 7 noclegów: 628 zł
  • bilet w dwie strony (dla dwóch osób): 958 zł
  • 7 obiadów w restauracji (dla dwóch osób): 742 zł
  • 7 piw: 62 zł
  • butelka wina: 20 zł
  • 14 kaw: 56 zł
  • całodniowa wycieczka do aquaparku i delfinarium (dla dwóch dorosłych osób):  480 zł

Albania, Saranda:

  • 7 noclegów: 785 zł
  • bilet w dwie strony (dla dwóch osób): 748 zł
  • 7 obiadów w restauracji (dla dwóch osób): 308 zł
  • 7 posiłków w restauracji typu fast-food (dla dwóch osób): 252 zł
  • 7 piw: 39 zł
  • butelka wina: 26 zł
  • 14 kaw: 50 zł
  • kurs nurkowania dla początkujących (dla dwóch osób dorosłych): 400 zł
  • wyprawa po okolicy na jeepach (dla dwóch osób dorosłych): 416 zł
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin

Może i drogo ale porównując ceny np z cenami we Wrocławiu to różnicy nie widzę. Obiad dwudaniowy 22-24 zł. W restauracji koło 3 zł drożej. Gałka lodów 4-5 zł.

G
Gość

Ja od zawsze wypoczywam nad Bałtykiem.Uważam,że są miejsca urocze ,zaciszne ,gdzie mozna wypocząć.Np Pleśna /między Ustroniem Morskim a Gąskami/,chodziliśmy do pobliskiego rowu zrośniętego pachnącą trawą, aby posłuchac jak wiatr gra w drutach telefonicznych , zawieszonych na drewnianych słupach, albo spacerowaliśmy drogami gliniastymi pośród pól zbóż .....w sumie kilka domów , obóz harcerzy z Raciborza, kiosk spożywczy i 2 pałacyki .Do plaży 400m , na plaży pustawo od człowieka ....do człowieka ....droga bardzo daleka! Nop a ceny zastałe jak w latach ubiegłych bo to śpiąca zaspana wioska.

o
obserwator

A bankomat wypluwa nowe setki.Jeszcze trochę i wczasy tylko pod gruszą,jak prezes,patriotycznie i narodowo.

W
Władysław

Do tytułu tekstu się odniosę: musi to być absolwent parafialnej szkółki.

G
Gość

Kogoś to jeszcze dziwi, że szalejąca w Polsce inflacja skutkuje takim wzrostem cen? Rząd na spółkę z panem Glapińskim taki los zgotował. Drukarki nie nadążają z robotą.

Wróć na i.pl Portal i.pl