Nadchodzi jubileuszowy 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Kto zaliczył najbardziej spektakularną wpadkę w historii

Damian Świderski
Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Na ten moment czekali wszyscy fani polskiej muzyki. W dniach 9-11 czerwca ruszy jubileuszowy 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. To wyjątkowe wydarzenie, które gromadzi co roku pod sceną i przed odbiornikami telewizyjnymi miliony osób. Przez te sześć dekad nie uniknięto wpadek. Oto te najsłynniejsze.

Do głośnej afery doszło na Festiwalu w Opolu, w 2018 roku, Edyta Górniak chętnie pozowała z Donatanem, czyli producentem muzycznym, który wylansował Cleo, a nawet pojechał z nią na Eurowizję z utworem „My Słowianie”. Górniak pozowała z nim na ściankach, ale gdy Donatan położył rękę na pośladku piosenkarki, ta odepchnęła go i uderzyła w twarz. Sprawa była szeroko komentowana w sieci, nie tylko przez internautów, ale także przez samych zainteresowanych. Finalnie, Donatan przeprosił Edytę Górniak za swoje zachowanie.

Festiwal w Opolu. Odebranie nagrody na żywo i upadek ze sceny

W 2008 roku, do wielkiej wpadki doszło podczas konkursu „Premiery”. Katarzyna Cerekwicka zwyciężyła w konkursie i otrzymała statuetkę. Okazało się jednak, że prowadzący koncert popełnili błąd. Cerekwicka musiała oddać statuetkę prawowitym zwycięzcom, czyli zespołowi Zakopower.

W 2011 roku piosenkarka Katarzyna Wilk wykonywała na scenie utwór „Escape”. Gdy podczas występu postanowiła pójść do widowni z mikrofonem, straciła równowagę, potknęła się i spadła ze sceny. Szybko się podniosła i dokończyła utwór. Dostała za niego Brązową Super Premierę, czyli zajęła III miejsce.

Festiwal w Opolu. Fałszowanie Moro i brak zaproszeń dla zespołów

W 2013 roku doszło do fatalnego występu. Joanna Moro, która była świeżo po wcieleniu się w rolę Anny German, wystąpiła na festiwalu z jej największymi przebojami. Tego zadania miała się podjąć Maryla Rodowicz, ale zrezygnowała. Moro zaśpiewała na żywo piosenkę „Człowieczy los” i okazało się, że nie potrafi dobrze śpiewać. Słuchanie tego wykonania było męczarnią chyba dla wszystkich. O tym występie jeszcze długo trąbiły media plotkarskie.

W tym samym roku na festiwalu wystąpiły: Halina Młynkowa, Anna Wyszkoni i Małgorzata Ostrowska. Każda z nich miała zaśpiewać najsłynniejsze hity zespołów, w jakich grały, czyli Brathanki, Łzy i Lombard. I doszło do zgrzytu. Problem w tym, że członkowie tych zespołów... nie otrzymali zaproszenia na festiwal.

Źródło: Party.pl

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl