Nadciąga sroga zima. W weekend w Zakopanem może spaść nawet 20 cm śniegu

To dobra wiadomość dla tych co niebawem zaczynają zimowe ferie. Choć stoki narciarskie na Podhalu działają nieprzerwanie od połowy grudnia, aura wokół wyciągów nie przypominała zimy. Śniegu jak na lekarstwo, a do tego dodatnie temperatury bardziej kojarzą się z wiosną, albo jesienią.

- Taka aura, że na początku stycznia mamy dodatnią temperaturą, powoli robi się już normą. Podobnie wyglądał początek roku 12 miesięcy temu – mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego. - W styczniu 2023 roku prawdziwa zima zaczęła się po 20 stycznia. I wszystko wskazuje na to, że w tym roku będzie podobnie.

Pogoda się zmieni i zima wróci. Niewielkie opady śniegu prognozowane są już na najbliższy piątek. Spaść może ok. 2-5 cm śniegu. Jednak to w niedzielę czeka nas atak zimy. Temperatura spadnie nawet do minus 11 stopni w nocy. Dodatkowo prognozowane są intensywne opady śniegu. W Zakopanem ma spaść nawet 20-30 cm śniegu.

W następnym tygodniu czekają nas siarczyste mrozy – nawet do minus 16 stopni, brak opadów, za to więcej słońca. Zapowiadają się więc wyśmienite warunki – zwłaszcza do szusowania, ale i do górskich spacerów.

Na spacery raczej wybierajmy niższe partie. W Tatrach bowiem spadnie jeszcze więcej śniegu. W górach opady będą non stop. Już w środę sypał śnieg, w czwartek na Kasprowym Wierchu ma spaść ok. do 20 cm śniegu, w piątek – kolejne 10 cm, w sobotę i w niedziele znów po 20 cm. Z kolei na początku następnego tygodnia w Tatrach termometry mogą wskazać nawet do minus 19 stopni – na Kasprowym Wierchu.

Śnieg i mróz pojawią się nie tylko w terenach górskich. Opady zapowiadane się w całej Małopolsce. Temperatura minimalna od -6°C do -4°C, w rejonach podgórskich od -8°C do -6°C. Temperatura maksymalna od -5°C do -3°C, w rejonach podgórskich od -7°C do -5°C. Wiatr umiarkowany, okresami porywisty, północno-wschodni.