Sąd Apelacyjny po zażaleniu prokuratury zmienił wcześniejsze postanowienie sądu okręgowego, który zastosował wobec Karpińskiego tzw. areszt warunkowy - uznał, że podejrzany mógłby wyjść na wolność po wpłaceniu w jego imieniu 750 tys. zł.
O uwzględnieniu zażalenia prokuratury poinformowali dziennikarzy prok. Jacek Otola ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej oraz obrońca Karpińskiego mec. Michał Królikowski.
W sierpniu sąd okręgowy przedłużył aresztowanie podejrzanego do 24 listopada, jednak uznał, że mógłby on wyjść na wolność po wpłaceniu w jego imieniu 750 tys. zł poręczenia. Prokuratura zaskarżyła to postanowienie, nie zgadzając się na uchylenie podejrzanemu tymczasowego aresztowania i zastosowania wobec niego innych środków zapobiegawczych. W opinii obrony, wobec podejrzanego nie powinny być stosowane żadne środki zapobiegawcze, bo nie ma dowodów jego winy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena
Źródło: