Narodowa Kapela Bandurzystów Ukrainy im. Hryhorija Majborody zaprezentowała najpiękniejsze ukraińskie kolędy przy towarzyszeniu bandur - tradycyjnych instrumentów strunowych o charakterystycznym wyglądzie i dźwięku. Zespół złożony jest z ok. 50 mężczyzn jednocześnie grających na instrumentach i śpiewających partie chóralne i solowe. Kierownikiem artystycznym zespołu jest Jurij Kurach, a dyrygentem Oleksiy Boiiar. Sekcja muzyczna kierowana jest natomiast przez Volodymyra Marunycha. Podczas koncertu świątecznego zespołowi towarzyszyła Yana Illarionova - ukraińska sopranistka o wyjątkowo mocnym i dźwięcznym głosie.
Czytaj także: Starsza kobieta potrącona w sobotę w Człuchowie zmarła w szpitalu. Policjanci wstępnie ustalili przebieg wypadku
Organizatorem koncertu byli burmistrz Człuchowa Ryszard Szybajło oraz człuchowskie koło Związku Ukraińców w Polsce. Zebranych przywitały Maria Opar - przedstawicielka mniejszości ukraińskiej w Człuchowie oraz Maria Pazda - sekretarz miasta. Obie panie nie kryły radości i wzruszenia - koncert zespołu światowej klasy na naszej niewielkiej scenie nie zdarza się często!
Dla Człuchowa występ narodowego zespołu też dużym wyróżnieniem. Muzycy koncertowali w miejscowościach, które w trudnym czasie wojny szczególnie zaangażowały się w pomoc narodowi ukraińskiemu. Ich świąteczna trasa koncertowa po Polsce była podziękowaniem za okazane serce. Miała także cel charytatywny - choć występy nie były biletowane, można było przekazać dowolną kwotę dla walczącej Ukrainy do udostępnionej skarbonki.
Człuchów był ostatnim punktem trasy zespołu po Polsce przed powrotem na Ukrainę. Miasto znalazło się na mapie występów, ponieważ od samego początku wspierało zarówno napływających na Pomorze uchodźców, jak i Ukraińców pozostających w kraju. Wielu z nas przyjęło uchodźców pod swój dach. Szczególną opieką zostało objęte miasto partnerskie Kaniów - zarówno na początku wojny, jak i przez cały rok wysyłane są tam z Człuchowa najpotrzebniejsze rzeczy - ostatnio były to wyjątkowo cenne agregaty prądotwórcze.
Koncert Narodowej Kapeli Bandurzystów Ukrainy był też prawdziwym świętem dla zamieszkującej Człuchów mniejszości ukraińskiej. Na widowni można było zobaczyć zarówno Polaków, jak i Ukraińców, którzy przybyli z całej okolicy, by na chwilę zanurzyć się w swojej ojczystej kulturze i zanucić wraz z artystami swoje ulubione kolędy.
W repertuarze koncertu znalazły się jednak także kolędy polskie - przy nich ożywiała się z kolei polska część publiczności, podziwiając piękne wykonanie "Bóg się rodzi" i "Wśród nocnej ciszy". Zespół, zachęcając do wspólnego wykonania najbardziej znanych utworów, wykazał się znakomitym kontaktem z publicznością.
