Nauczyciele szkoły podstawowej popili na trzydniowej wycieczce w górach! Mieli pod opieką 30 uczniów!

Karolina Wojna
Karolina Wojna
Dwóch nauczycieli SP nr 10 w Piotrkowie na długo zapamięta trzydniową wycieczkę szkolną do Muszyny.  Pedagodzy, mimo, że mieli pod opieką ponad 30 uczniów, spożywali tam alkohol i to w niemałych ilościach. Gdy zainterweniowała policja, jeden miał  ponad pół promila, a drugi półtora promila alkoholu w organizmie. WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH
Dwóch nauczycieli SP nr 10 w Piotrkowie na długo zapamięta trzydniową wycieczkę szkolną do Muszyny. Pedagodzy, mimo, że mieli pod opieką ponad 30 uczniów, spożywali tam alkohol i to w niemałych ilościach. Gdy zainterweniowała policja, jeden miał ponad pół promila, a drugi półtora promila alkoholu w organizmie. WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Dwóch nauczycieli SP nr 10 w Piotrkowie na długo zapamięta trzydniową wycieczkę szkolną do Muszyny. Pedagodzy, mimo, że mieli pod opieką ponad 30 uczniów, spożywali tam alkohol i to w niemałych ilościach. Gdy zainterweniowała policja, jeden miał ponad pół promila, a drugi półtora promila alkoholu w organizmie.

Sprawą teraz zajmuje się kuratorium, a dokładnie rzecznik dyscyplinarny, który został zawiadomiony o zachowaniu nauczycieli przez dyrektor szkoły. Nauczycielom, którzy popili podczas wyjazdu, za takie zachowanie grozi zwolnienie ze szkoły, w której pracują, a nawet wydalenie z zawodu.

Szkolna wycieczka odbyła się w połowie maja. 34 uczniów w wieku od 13 do 16 lat, pod opieką czwórki nauczycieli pojechała w góry - do niewielkiej wioski Andrzejówka położonej nad Popradem. Jak się okazało, program wycieczki zmienił się w trakcie, bo dwóch opiekunów, w tym kierownik wycieczki, spożyło alkohol.

Finał ich wybryku był taki, że na miejsce wypoczynku dzieci, jak potwierdza asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak, oficer prasowy KMP w Nowym Sączu, została wezwana policja. Ba, interwencje były nawet dwie, a do ośrodka, w którym przebywały dzieci patrol jeździł dwukrotnie, do tego z dwóch komisariatów.

- W nocy 16 maja, po otrzymanych zgłoszeniach, policjanci z Komisariatu Policji w Muszynie i Komisariatu Policji w Krynicy Zdroju podjęli interwencje i sprawdzili trzeźwość kierownika i opiekunów wycieczki na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych w gminie Muszyna - informuje asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak. Badanie wykazało, że pod wpływem alkoholu było dwóch nauczycieli. - Jedna z nietrzeźwych osób miała około 1,5 promila alkoholu w organizmie, druga ponad pół promila - doprecyzowuje asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak. Dwie pozostałe osoby zajmujące się dziećmi, były trzeźwe.

W efekcie, obaj panowie z promilami zostali odsunięci od obowiązków, a na miejsce pojechała dyrektor szkoły, jej zastępczyni oraz jeszcze jeden nauczyciel.

- Nauczyciele ci zostali odsunięci od pełnienia opieki nad młodzieżą, którą niezwłocznie przekazano nowym nauczycielom - potwierdza Wioleta Matuszczyk, dyrektor SP nr 10, która do czasu wyjaśnienia sprawy zawiesiła w obowiązkach pijanych pracowników.

A wyjaśnieniem sprawy zajmuje się policja (w kierunku art. 70 KW, czyli podejmowaniu czynności służbowych będąc po użyciu alkoholu) oraz kuratorium oświaty. Szkoła zgłosiła sprawę już 22 maja. Wybrykiem obu panów, pod opieką których znajdowało się ponad 30 uczniów, zajmie się rzecznik dyscyplinarny KO w Łodzi.

Dorota Derecka, rzecznik dyscyplinarny w Łodzi potwierdza, że w tej sprawie zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające. Rzecznik ma teraz trzy miesiące na zebranie wszystkich materiałów dotyczących zajścia, łącznie z wyjaśnieniami obu nauczycieli. Jeżeli potwierdzi zgłoszoną sytuację, może skierować wniosek do komisji dyscyplinarnej, a pedagodzy staną się wtedy oficjalnie obwinionymi. To komisja, po ponownym przeanalizowaniu materiałów, może zdecydować o ukaraniu nauczycieli, a do wyboru ma m.in. naganę, zwolenieni ez pracy, zakaz pracy w zawodzie przez 3 lata, a nawet wydalenie z zawodu.

W tym roku to drugie postępowanie wyjaśniające i drugi przypadek pijanych nauczycieli. na terenie działania KO w Łodzi. Druga sprawa, także świeża i związana z wiosenną wycieczką, dotyczy nauczycieli z pow. zgierskiego.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nauczyciele szkoły podstawowej popili na trzydniowej wycieczce w górach! Mieli pod opieką 30 uczniów! - Express Ilustrowany

Komentarze 22

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Hahaha teraz wróciłam z zakupów. Darmowy bon na zakupy do rossmana wygrałam tutaj: http://konkurs-rossmann.site/ Wystarczyło podac e-mail HAHA ale to łatwe :D
m
meg
Rzecznik dyscyplinarny nie jest z KO droga Pani redaktor..rzecznik dyscyplinarny działa przy Wojewodzie, którego pełnomocnikiem w tym zakresie jest kurator oświaty. A kurator to z kolei nie to samo co kuratorium...jedno to organ drugie to jednostka. Trochę więcej rzetelności by się przydało :)
G
Gajowy Marucha
2019-06-06T17:01:01 02:00, Jarek:

Za małolata kiedy byłem na koloniach, wieczorami ksiądz zamykał się z wychowaczynią w pokoju. I się bzykali. Pamiętam jak podgladalismy przez dziurkę od klucza ale w sumie nic nie było widać bo łóżko stało z boku w pokoju. ?

Skoro nic nie widziałeś to nie opowiadaj zmyślonych historyjek.Widać, że jeszcze nie wyrosłeś z teko "kolonijnego" wieku... Pajacu !

W
Wyborca PO
2019-06-06T19:27:09 02:00, Poijok z UMŁ:

Zasrana dobra zmiana. Już PISdy nawet napić się nie pozwalają. Niedługo każdy polak bedzie musiał w domu mieć ołtarzyk z kotem i Kurduplem.

Tyż bym się napłi w pracy. Tak jak wy w UMŁ.

D
Dżon Łejn
To następna "elyta" i wybrańcy narodu. Będą strajkować we wrześniu i dlatego ich nie wyrzucą z zawodu. Towarzysz broniarz już się o to POstara.
G
Gość
2019-06-06T19:27:09 02:00, Poijok z UMŁ:

Zasrana dobra zmiana. Już PISdy nawet napić się nie pozwalają. Niedługo każdy polak bedzie musiał w domu mieć ołtarzyk z kotem i Kurduplem.

Masz dziecko? Chcialbys zeby bylo pod opieka dwóch zasranych narąbanych jełopów?! Chyba strajk im uderzył do łba. Biedactwo tak ciężko pracują przecież. Debile.

Y
Yyyyy
Typowi wyborcy po. Zapici w pracy, jak hanka skazanka
P
Poijok z UMŁ
Zasrana dobra zmiana. Już PISdy nawet napić się nie pozwalają. Niedługo każdy polak bedzie musiał w domu mieć ołtarzyk z kotem i Kurduplem.
J
Jarek
Za małolata kiedy byłem na koloniach, wieczorami ksiądz zamykał się z wychowaczynią w pokoju. I się bzykali. Pamiętam jak podgladalismy przez dziurkę od klucza ale w sumie nic nie było widać bo łóżko stało z boku w pokoju. ?
P
Proste
Popili a mogli poruchać! W muszynie i w krynicy woda ma mikroelementy w tym c2h5oh!
F
Fuuuuuuuj.
2019-06-06T15:16:01 02:00, Eustachy:

Kurwa co za czasy!!!Zawsze nauczyciele pili na wycieczkach od tego one byly aby się wyluzować!

Masz rację

F
Fuuuuuuj.
Kiedyś też było jakieś piwko na wycieczce.Ale nikt nie donosił.Ten świat" zpsiał".Za każdym rogiem czai się szpicel.
E
Eustachy
Kurwa co za czasy!!!Zawsze nauczyciele pili na wycieczkach od tego one byly aby się wyluzować!
G
Gość
Opijali sukces po strajkach
G
Gość
mogli od razu szczeniaków przebadać może kilku wyleciało by z budy
Wróć na i.pl Portal i.pl