Naukowcy radzą: pierwsza dawka szczepionki AstraZeneca, druga Pfizer. Daje to lepszą odporność

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Szczepienia krzyżowe przeciw COVID-19, czyli pierwsza dawka jedną szczepionka, druga zaś inną, ma dać nam większą odporność przeciwko koronawirusowi.

Świat robi wszystko, aby ustrzec się przed czwartą falą pandemii. Najważniejsze w tej chwili są szczepienia, które, zdaniem naukowców, powinny przybrać inne formy. Otóż zdaniem niemieckich ekspertów, należy stosować szczepienia krzyżowe, które są skuteczniejsze. Polegają one na tym, aby jako pierwszą dawkę podać szczepionkę wektorową (AstraZeneca), jako drugą zaś mRNA (BioNTech/Pfizer lub Moderna). Daje to większą ochronę przed koronawirusem.

Przeczytaj również:

Niemiecka Stała Komisja ds. Szczepień (STIKO) wydała nowe zalecenia w sprawie podawania szczepionek przeciw COVID-19. Zdaniem specjalistów tej placówki, tylko w ten sposób można będzie lepiej walczyć z rozprzestrzeniającą się w Europie nową mutacją wirusa, czyli wariantem Delta. Jest to o tyle ważne, że ten właśnie szczep jest bardziej zaraźliwy niż jego wcześniejsze warianty.

Nowe zalecenie dotyczy tych, którym podano jedną dawkę szczepionki AstraZeneca. Eksperci STIKO radzą, aby bez względu na wiek zaszczepionego, podać mu drugą dawkę preparatu bazującego na technologii mRNA. Taka mieszanka, nazywana szczepieniem krzyżowym, ma dawać wyższą odporność niż podanie dwóch dawek szczepionki AstryZeneki. Zdaniem niemieckiego urzędu, przy szczepieniu krzyżowym przerwa między pierwszą a drugą dawką powinna wynosić co najmniej cztery tygodnie.

Naukowcy z innych krajów też nie mają wątpliwości, że immunogenność szczepień krzyżowych jest większa niż obecnej formy szczepień, czyli tym samym preparatem. Dlatego w wielu europejskich stolicach trwają dyskusje o przyjęciu tego modelu podawania szczepionek. Na razie jednak obowiązującą formą są dwie dawki tego samego preparatu.

Wspomniane zalecenia są reakcją na błyskawiczne rozprzestrzenianie się bardzo zaraźliwego wariantu Delta. Ochrona przed koronawirusem jaką otrzymujemy po jednej tylko dawce, jest niestety słaba.

Jednocześnie Thomas Mertens, szef STIKO wyjaśnia, że obecnie nie ma zalecenia co do tak zwanych szczepień odświeżających, czyli podania trzeciej dawki, aby wzmocnić naszą odporność. Zdaniem Mertensa, wynika to z faktu, że badania pod tym kątem są dopiero prowadzone. - Sprawa jest zawieszona, dyskusja się toczy - wypowiadała się w tej sprawie między innymi niemiecka kanclerz Angela Merkel. Jej zdaniem, odświeżającą dawkę powinno się podawać osobom starszym oraz tym, które są zagrożone ciężkim przebiegiem koronawirusa.

Z informacji niemieckiego Instytutu Roberta Kocha wynika, że choć w kraju notuje się nadal ponad pół tysiąca zakażeń na Covid-19, to jednak sytuacja stabilizuje się. Siedmiodniowa zapadalność na 100 tysięcy mieszkańców spadła w tym kraju do poziomu 5,2.

Epidemie XXI wieku: jakie choroby nam zagrażają? Nie tylko koronawirus

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 55

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

8 lipca, 11:39, Gość:

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

8 lipca, 11:44, Piotr:

Wyłącz TV-włącz myślenie kowidiański jełopie!

8 lipca, 11:52, Gość:

lecz się szurze i foliarzu

Czy tak określisz też lekarza z wieloletnim doświadczeniem?

"Czy zostanie w Polsce uruchomiony aparat przymusu?

dr n. med. Zbigniew Martyka

...Dzisiaj w Polsce, zgodnie z przewidywaniami, mamy śladową ilość zachorowań (2 nowe przypadki na milion mieszkańców). Jest to efekt sezonowości w połączeniu z uzyskaniem odporności środowiskowej. Oczywiście, propaganda twierdzi, że to dzięki zmasowanej akcji szczepień. Pamiętacie Państwo zachwyty nad Wielką Brytanią, której jakoby miała zazdrościć cała Europa? Spadki zachorowań zostały oczywiście przypisane wzorowo przeprowadzonej akcji szczepień. Dzisiaj w Wielkiej Brytanii mamy 322 przypadki na milion mieszkańców, czyli 161 razy więcej, niż w słabo wyszczepionej Polsce. Stawiany za wzór Izrael – prawie 13-krotnie więcej nowych przypadków na milion mieszkańców, niż w Polsce. Jeszcze ciekawiej jest u światowego lidera wyszczepialności, na Seszelach – 530 razy więcej nowych przypadków, niż u nas.

Zwróćcie Państwo uwagę na oficjalne publikacje państwowego urzędu, a konkretnie rządowego Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. W informacji Prezesa Urzędu z dnia 21 grudnia 2020 roku dotyczącej szczepionki Pfizer, czytamy, że „wpływ szczepień Comirnaty na rozprzestrzenianie się wirusa w społeczeństwie nie jest jeszcze poznany. Na tym etapie badań nie wiadomo jeszcze, ile zaszczepionych osób może nadal być w stanie przenosić i rozprzestrzeniać wirusa”. Natomiast w informacji Prezesa Urzędu z dnia 29 stycznia 2021 roku, w załączonych informacjach medycznych, mamy: „wpływ szczepienia szczepionką COVID-19 AstraZeneca na rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 w społeczności nie jest jeszcze znany”.

Tymczasem rządzący, wbrew informacjom publukowanym przez ich własne urzędy, ogłaszają przepisy będące de facto segregacją sanitarną.

Ponieważ oficjalna narracja sypie się jak domek z kart, są dwie możliwości: albo przyznać się do błędu i całkowicie zmienić podejście do walki z SARS-COV-2, zgodnie apelami moimi i wielu niezależnych naukowców – albo puścić w ruch państwowy aparat represji i przymusu. Ostatnie wypowiedzi prezesa partii rządzącej wskazują niestety na to drugie rozwiązanie."

http://zbigniew.martyka.eu/2021/07/04/czy-zostanie-w-polsce-uruchomiony-aparat-przymusu/

G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

8 lipca, 11:39, Gość:

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

8 lipca, 18:11, Gość:

Do starej normalności nie ma już powrotu.

Za to przed nami w całej krasie roztacza się nowa (nie) normalność.

Już zapowiadają trzecią dawkę, czwartą falę i Bóg tylko raczy wiedzieć co jeszcze wymyślą.

Także będziemy zmuszani do przyjmowania kolejnych dawek preparatu, z którego zrzekł się odpowiedzialności producent.

Kupiłbyś nowy produkt w sklepie (np. odkurzacz, auto) bez gwarancji i certyfikatów stwierdzających jego bezpieczne użytkowanie?

8 lipca, 19:46, Gość:

Kto ci takich głupot naopowiadał. Poczytaj https://www.gov.pl/web/szczepimysie/bezpieczenstwo, to krótki tekst, przeczytanie nie zajmie dużo czasu i wszystkiego się dowiesz. I nie martw się jeszcze będzie normalnie :-)

"Normalnie" to znaczy przyjmowanie kolejnych dawek?

Czy pojęcie "normalności" musiało się tak zdewaluować?

"Końca szczepień nie widać. Pfizer złoży wniosek o dopuszczenie trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19"

https://pch24.pl/konca-szczepien-nie-widac-pfizer-zlozy-wniosek-o-dopuszczenie-trzeciej-dawki-szczepionki-przeciw-covid-19/

G
Gość
"Apelujemy do prezesa TVP Jacka Kurskiego o przywrócenie na antenę programu Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać” i głośno sprzeciwiamy się blokowaniu pluralizmu w telewizji publicznej.

Dajcie rozmawiać!

Nie milkną echa po wyemitowanym 12 kwietnia na antenie TVP3 programie „Warto rozmawiać”. Prowadzący Jan Pospieszalski wraz z zaproszonymi gośćmi (lekarze i prawnik) nie szczędzili słów krytyki pod adresem rządu, który ich zdaniem zupełnie nie radzi sobie z tzw. pandemią koronawirusa.

Redaktor i uczestnicy programu głośno punktowali straszącego Polaków Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego, nieskuteczny i bezprawny lockdown, spowodowaną nim zapaść służby zdrowia i ponad 100 tysięcy nadmiarowych zgonów, a także Narodowy Program Szczepień, który wcale nie zatrzymał choroby.

Kilka słów gorzkiej prawdy na temat nieudolnej polityki rządu najwyraźniej oburzyły poseł PiS Joannę Lichocką, która doniosła na Jana Pospieszalskiego do prezesa TVP i zażądała, by ten zdjął z anteny program „Warto rozmawiać”. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Tydzień później zablokowano emisję nowego odcinka, a Komisja Etyki TVP orzekła, że w programie „naruszono zasady etyki dziennikarskiej obowiązujące w Telewizji Polskiej”.

Nie ma naszej zgody na cenzurę w iście PRL-owskim stylu i blokowanie pluralizmu w mediach, a zwłaszcza w telewizji publicznej, opłacanej przecież przez wszystkich podatników. Dlatego apelujemy do prezesa TVP Jacka Kurskiego, by ten przywrócił na antenę program „Warto rozmawiać” i zadbał o możliwość prezentowania różnych poglądów w telewizji publicznej."

https://dajcierozmawiac.pl/?ka=060061
G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

8 lipca, 11:39, Gość:

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

8 lipca, 18:11, Gość:

Do starej normalności nie ma już powrotu.

Za to przed nami w całej krasie roztacza się nowa (nie) normalność.

Już zapowiadają trzecią dawkę, czwartą falę i Bóg tylko raczy wiedzieć co jeszcze wymyślą.

Także będziemy zmuszani do przyjmowania kolejnych dawek preparatu, z którego zrzekł się odpowiedzialności producent.

Kupiłbyś nowy produkt w sklepie (np. odkurzacz, auto) bez gwarancji i certyfikatów stwierdzających jego bezpieczne użytkowanie?

Kto ci takich głupot naopowiadał. Poczytaj https://www.gov.pl/web/szczepimysie/bezpieczenstwo, to krótki tekst, przeczytanie nie zajmie dużo czasu i wszystkiego się dowiesz. I nie martw się jeszcze będzie normalnie :-)

G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

8 lipca, 11:39, Gość:

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

Do starej normalności nie ma już powrotu.

Za to przed nami w całej krasie roztacza się nowa (nie) normalność.

Już zapowiadają trzecią dawkę, czwartą falę i Bóg tylko raczy wiedzieć co jeszcze wymyślą.

Także będziemy zmuszani do przyjmowania kolejnych dawek preparatu, z którego zrzekł się odpowiedzialności producent.

Kupiłbyś nowy produkt w sklepie (np. odkurzacz, auto) bez gwarancji i certyfikatów stwierdzających jego bezpieczne użytkowanie?

G
Gość
"Pospieszalski: Szczepionki nie zapewniły odporności. Potwierdzają to sami medycy

Jan Pospieszalski: Z ust jednego z ważnych polityków padło zdanie, że „państwo jest również instytucją przymusu" i w związku z tym rządzący uzurpują sobie prawo do stosowania tego przymusu. Należy jednak pamiętać, że istotą i pierwszą powinnością państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom. Dziś to bezpieczeństwo jest zagrożone nie przez śmiertelną chorobę COVD-19, ale przez utratę praw obywatelskich i naruszanie swobód demokratycznych. Jeżeli państwo ma stosować przymus, to moim zdaniem najpierw powinno rozliczyć się z tego, jak realizuje nasze bezpieczeństwo. W tej kwestii rządzący w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy ponieśli porażkę, co widać po nadmiarowych zgonach, stratach gospodarczych wynikających z absurdalnych, nieadekwatnych restrykcji, a także stratach społecznych, kulturowych i psychologicznych skutkach nauczania zdalnego, czyli zapędzenia dzieci przed komputery na długie godziny.

Czy wynika z tego, że państwo chce wymagać czegoś od obywateli, a nie od samego siebie?

Państwo powinno zagwarantować, by za ewentualne szkody na zdrowiu ludzkim, producenci preparatów używanych do szczepień wzięli odpowiedzialność prawną i materialną, chyba że przejmą to instytucje państwa. Ale to kiepski interes, bo de facto przejmujemy odpowiedzialność my wszyscy jako podatnicy. Bylibyśmy wówczas podwójnie poszkodowani, ponieważ część z nas może ucierpieć na zdrowiu, a reszta będzie się finansowo składała, aby im jakoś to zadośćuczynić. Wprowadzając przymus szczepień, rządzący muszą być świadomi, że rodzi to dla nich konsekwencje prawne, finansowe i moralne. Oczekiwałbym również pełnej transparentności, to znaczy np. ujawnienia wszelkich powiązań producentów szczepionek z osobami i instytucjami zaangażowanymi w realizację polityki zdrowotnej państwa, w tym oświadczeń, że nie występuje konflikt interesów ze strony całej Rady Medycznej, która uczestniczy w procesie decyzyjnym. Jakieś grono niedemokratycznie wybranych ludzi dostało w ręce ogromną władzę. Używając jej, są w stanie swoimi pomysłami zamykać i otwierać życie w Polsce. Ich rekomendacje dawane premierowi mają potężne skutki ekonomiczne, zdrowotne, psychologiczne i społeczne...

W tym samym wywiadzie minister zapowiedział IV falę. Coraz częściej słyszymy o nowych wariantach koronawirusa: delta, a ostatnio także delta plus. Czy to Pańskim zdaniem może być powód, aby znowu przywrócić obostrzenia?

Właśnie ten nowy wariant pokazuje nieskuteczność programu dywanowych szczepień. Dotychczasowe preparaty, co widzimy w takich krajach jak Wielka Brytania czy Izrael, nie zagwarantowały pełnej ochrony. Zamiast po prostu zadbać o grupy ryzyka i leczenie przyczynowe (a po roku mamy już wiele informacji o lekach które okazały się skuteczne) wybrano drogę niszczących lockdownów i masowych szczepień. Szczepionki, na które postawiły rządy wielu państw, nie zapewniły pełnej odporności. Potwierdzają to sami medycy - w wielu szpitalach na izbach przyjęć wymaga się nadal testu PCR również od osób zaszczepionych..."

https://dorzeczy.pl/opinie/190486/pospieszalski-szczepionki-nie-zapewnily-pelnej-odpornosci.html
G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

8 lipca, 11:39, Gość:

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

8 lipca, 11:44, Piotr:

Wyłącz TV-włącz myślenie kowidiański jełopie!

lecz się szurze i foliarzu

P
Piotr
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

8 lipca, 11:39, Gość:

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

Wyłącz TV-włącz myślenie kowidiański jełopie!

G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

8 lipca, 11:17, Francek z Kosciuszki:

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

To bardzo dobrze, że niemieckie ministerstwo zdrowia sfinansowało wynalezienie skutecznej szczepionki i udało się tego dokonać w tak krótkim czasie. To wielkie osiągnięcie całej ludzkości. Szczepionka to jedyny sposób na powrót do normalności dla nas wszystkich

F
Francek z Kosciuszki
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

Ale firma tych tureckiego pochodzenia lekarzy miesci sie do dzis w Niemczech. Badania nad szczepionka finansowane byly przez niemieckie ministerstwo zdrowia. Autorzy know-how sprzedali za dobre pieniadze technologie amerykanskiemu konzernowi Pfizer, ktory opatentowal szczepionke. Tak czesto bywa, gdyz procedury dopuszczeniowe w Unii - a w Niemczech szczegolnie, trwaja do dwoch lat.

A co do niemieckosci wynalazcow: Obydwoje posiadaja obywatelstwo niemieckie (moze tureckie tez).

Ale tak na marginesie: To co opisuje tu "autor" jest typowym przykladem wplywanie na opinie przez polprawdy. Duzo niby faktow, niektore nawet prawdziwych - a w sumie zupa wielowarzywna - nie wiadomo na co smakuje.

Tak jak info sprzed paru miesiecy: Pani S. doniosla w DZ, ze caryca Katarzyna byla Polka, bo urodzila sie w Szczecinie.

G
Gość
Wcześniej mówili że nie można mieszać szczepionek teraz można te idioci niby naukowcy co dzień mówią co innego ???
G
Gość
8 lipca, 09:44, Gość:

to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.

Firma Biontech została założona w 2008 roku przez Ugura Sahina lekarza tureckiego pochodzenia, jego żonę Özlem Türeci i austriackiego badacza nowotworów Christopha Hubera.

G
Gość
to nie jest Pfizer a niemieckI BIONTECH. Ta szczepionke wymyslili niemcy i tylko niemcy.
J
Jasio Pytak
7 lipca, 20:58, Jasio Pytak:

A jako kompinacjo zaszczepili Jarolawa? Bo jak widac z jego mozgownico cora gorzej!

7 lipca, 21:36, Gość:

O Jaro się nie martw, w bagnie zwanym polityką siedzi chyba już ze czterdzieści lat, pracą raczej też się nie skalał, niejeden mógłby się uczyć...

A karmienie koszki, to nie praca?

M
Medyk spirytusowy
"Dobrzy naukowcy" - Amerykie odkryli. Ja juz zawsze tak robiem: najsamwprzod setka, a potem ogoreczek!
Wróć na i.pl Portal i.pl