Nawałnice w Kalifornii. Stan zmaga się z silnym deszczem i wiatrem. Rośnie liczba ofiar - WIDEO

Kazimierz Sikorski
Od kilku dekad słynąca ze wspaniałego klimatu Kalifornia nie doświadczyła tak destrukcyjnych warunków pogodowych
Od kilku dekad słynąca ze wspaniałego klimatu Kalifornia nie doświadczyła tak destrukcyjnych warunków pogodowych Terry Chea/Associated Press/East News
Od dekad Kalifornia nie doświadczyła tak destrukcyjnych warunków pogodowych. Ponad 10 tys. mieszkańców stanu ma opuścić domy. W pogotowiu są już schroniska.

Kalifornię nękają potężne opady deszczu. Rośnie liczba śmiertelnych ofiar. Tysiące ludzi szykują się do ewakuacji. Synoptycy nie mają dobrych wieści, nadal będzie lało i wiało.

Nawałnice w Kalifornii

Żywioł uderzył w zachodnie wybrzeże USA niespodziewanie. 21 hrabstw zostało zmuszonych do wprowadzenia stanu wyjątkowego, a w kilku przybrzeżnych rejonach wydano nakazy ewakuacji.

- Ponad 10 tys. mieszkańców Kalifornii ma opuścić swoje domy - podała szefowa Biura Służb Ratunkowych w Kalifornii Nancy Ward. W całym stanie działa już 15 schronisk. Ward potwierdziła 16 śmiertelnych ofiar katastrofalnej pogody.

Ta część USA doświadcza najbardziej destrukcyjnych warunków pogodowych od dekad, a poziom pokrywy śnieżnej w całym stanie jest o 215 procent wyższy niż normalnie.

Kalifornia walczy z żywiołem

Najbardziej dotkniętym rejonem jest hrabstwo Monterey, gdzie spadło ponad 30 cm deszczu. Opady nie ustają. Leje też w hrabstwie Santa Cruz. Woda zniszczyła część Main Street w Soquel – mieście liczącym 10 tys. mieszkańców – izolując kilka dzielnic.

Ekipy pracują nad usunięciem powalonych drzew, aby ludzie mogli przejść przez strumień, poinformowali urzędnicy hrabstwa.

Gwałtowne powodzie wystąpiły też w Kernville, podgórskim miasteczku w hrabstwie Kern. Stan wody w rzece, znanej miejscowym jako „Killer Kern”, nadal się podnosi.

Mieszkańców Springville ostrzeżono, że stoją w obliczu katastrofalnych, zagrażających życiu powodzi.

Zarządzono ewakuację w pobliskim Watsonville, gdzie woda kompletnie zalała ulice i wiele domów. 24-letnia Morgan Lynn Searcy mieszka w pobliżu rzeki i czeka na sygnał do ewakuacji. - Ta woda jest upiorna - powiedziała.

od 16 lat

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl