Jak na razie ekipy ratownicze wyłowiły z morza tylko kilka ciał, w tym trójkę dzieci. Na pokładzie prymitywnej jednostki, jak podaje agencja AFP, było w sumie 120 osób.
Uratowano jedynie 16 rozbitków, reszta uznawana jest za zaginionych. Rzecznik libijskiej straży przybrzeżnej Ayoub Gassim powołując się na jednego z uratowanych, obywatela Jemenu mówił, że na jednostce mogło być nawet ponad 120 uchodźców.
To kolejny dramat na morzu ludzi, którzy za wszelką cenę starają się przedostać do Europy. Libia jest w tej chwili głównym punktem, z którego uchodźcy ruszają w niebezpieczną drogę przez morze. W tym roku już utonęło ponad tysiąc osób na Morzu Śródziemnym.
Dramat wydarzył się w chwili, kiedy przywódcy Unii Europejskiej zgodzili się na podjęcia stanowczych kroków, które powstrzymałyby uchodźców przez zalewem Starego Kontynentu.
Najważniejszym postanowieniem niedawnego szczytu było tworzenie w krajach wspólnoty ośrodków. w których umieszczano by uchodźców, tam byliby oni sprawdzani pod kątem szans na uzyskanie azylu, a ci którzy przybyli do Europy z powodów ekonomicznych byliby od razu odsyłani do krajów, z których przybyli. Relokacja uchodźców odbywałaby się wśród krajów UE dobrowolnie, nie byłoby narzucania kwot przez Brukselę.
AIP/x-news
POLECAMY: