Nie żyje James Foley. Był reżyserem filmów z trylogii "Pięćdziesiąt twarzy Greya"

9 maja 2025, 17:17

Nie żyje James Foley. Janice Ogata/MediaPunch Inc./Associated Press/East News

W wieku 71 lat zmarł reżyser James Foley. Nakręcił m.in. dwie części - "Nowe oblicze Greya" i "Ciemniejsza strona Greya" - erotycznej trylogii "Pięćdziesiąt twarzy Greya" - przekazał w piątek rzecznik reżysera. Amerykanin był również znany ze współpracy piosenkarką Madonną.

Nie żyje James Foley. Był twórcą filmów o Grey'u

Rzecznik reżysera przekazał, że Foley odszedł kilka dni temu w swoim domu w Los Angeles w trakcie snu po latach zmagań z rakiem mózgu. Jednakże oficjalna przyczyna śmierci nie jest wciąż znana.

Reżyser nakręcił także teledyski dla gwiazdy muzyki pop Madonny "Papa Don't Preach", "Live to Tell" i "True Blue". Jego pełnometrażowym debiutem był obraz "Buntownik z Eberton" z 1984 r.

Reżyser miał w dorobku wiele znanych dzieł

Foley wyreżyserował również 12 odcinków serialu "House of Cards" opowiadającego o deep state (pol. głębokie państwo) w Stanach Zjednoczonych. Termin ten określa urzędników realizujących własne cele niezależnie od przywódców.

Prócz kilku innych fabuł Foley nakręcił także m.in. parę odcinków serialu "Twin Peaks". Pytany o radę dla młodych filmowców, powiedział: "Musisz wiedzieć, kiedy zastosować lub zmniejszyć presję. Musisz uświadomić aktorom, że jesteś empatyczny. Najlepsi aktorzy chcą być kierowani. Kiedy nadajesz na tych samych falach, osiągasz niesamowite rezultaty".