Nie żyje Jodi Vance. Zaledwie 20-letnia zawodniczka miała zawał serca

Marcin Koziestański
Jodi Vance miała tylko 20 lat.
Jodi Vance miała tylko 20 lat. fot. Instagram
Nie żyje 20-letnia zawodniczka i trenerka. Młoda kobieta straciła przytomność podczas zawodów. Mimo szybkiego przewiezienia do szpitala, jej życia nie udało się uratować.

Zmarła Jodi Vande, 20-letnia zawodniczka i trenerka

Arnold Sports Festival to jedno z największych na świecie wydarzeń kulturystycznych i fitness, przyciągające tysiące uczestników i widzów. Biuro koronera hrabstwa Franklin poinformowało, że młoda trenerka, 20-letnia Jodi Vance, zmarła w zeszłym tygodniu podczas trwania zawodów w stanie Ohio.

Jodi Vance była kulturystką z sukcesami na koncie. W ubiegłym roku na zawodach NPC Battle of Texas zajęła 3. miejsce w kategorii kobiet. Jednak na zawodach Arnold Sports Festival nie występowała w roli zawodniczki, ale przyjechała jako trenerka, żeby dopilnować startów swoich podopiecznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Nie żyje Jodi Vance. Jaka była przyczyna śmierci?

Z relacji świadków wynika, że w trakcie zawodów źle się czuła, miała mdłości, wymioty i symptomy odwodnienia. Okazało się, że do tej tragicznej sytuacji doszło wskutek zawału serca, który spowodowało poważne odwodnienie atletki.

"Jej serce zatrzymało się z powodu komplikacji po poważnym odwodnieniu. Była piękną osobą wewnątrz i na zewnątrz i będzie nam jej brakowało każdego dnia. To było nagłe i niespodziewane. Proszę, dajcie jej rodzinie czas na przetworzenie tej straty w pokój" — czytamy w komunikacie napisanym przez jej najbliższych.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl