Nie żyje kapitan klubu sportowego
W poniedziałek, 14 lutego na terenie fabryki Nitroerg w Krupskim Młynie doszło do eksplozji. Wybuch słyszeli nawet mieszkańcy okolicy. Doszło do niego podczas mieszania 800 kg nitrogliceryny.
Wybuch w firmie Nitroerg w Krupskim Młynie. Doszło do niekon...
Do wtorku trwały poszukiwania dwóch mężczyzn, którzy nie pojawili się podczas ewakuacji. We wtorek przekazano tragiczne wieści: 32 letni oraz 43 letni mężczyźni nie przeżyli wybuchu.
Jeden z nich, Krzysztof Fuchs, był kapitanem jednego z klubów sportowych.
- Z przykrością i wielkim żalem informujemy o tragicznej śmierci w wybuchu w zakładach NitroErg Krupski Młyn, naszego kolegi, zawodnika, kapitana i wiceprezesa naszego Klubu ś.p. Krzysztofa Fuchsa. W tej tragicznej chwili składamy głębokie wyrazy współczucia dla rodziny Krzysia. Na naszych nowych szalikach mamy wypisane hasło: "byliśmy, jesteśmy, będziemy". Krzysiu, Ty też byłeś, mimo wszystko nadal jesteś i wierzymy, że będziesz z nami dalej. Pozostaniesz w naszej pamięci jako kapitan, który zawsze dawał z siebie wszystko i chciał żeby inni też dawali wszystko. Dla Ciebie będziemy walczyć o ten awans, którego tak chciałeś i dążyłeś jako zawodnik, kapitan i wiceprezes "Sparty". Do zobaczenia na innych boiskach i kibicuj nam - wspomina go Ludowy Klub Sportowy "Sparta" Tworóg, którego mężczyzna był kapitanem.
Zakłady w Krupskim Młynie powstały w kilka lat po wynalezieniu dynamitu przez Alfreda Nobla. Do dziś produkuje się tu m.in. materiały wybuchowe, dynamity, elektryczne, nieelektryczne oraz elektroniczne systemy inicjowania eksplozji.
Od 2006 r. wraz z zakładem w Bieruniu działają jako jedna firma Nitroerg SA. Od 2011 r. należą do spółki KGHM Polska Miedź S.A. Produkty są eksportowane do 40 krajów świata.
