Spis treści
Mark Gustafson nie żyje. Jak wyglądała jego kariera?
Mark Gustafson rozpoczął przygodę z animacją w latach 80. XX wieku. Próbował swoich sił w różnych dziedzinach animacji. Odnalazł się w animacji plastelinowej. To on stworzył animacje do takich dzieł, jak: „Claymation Christmas Celebration”, czy serial „The Pjs”, w którym zagrał Eddie Murphy. Gustafson stworzył też animowany musical „Meet the Raisins” oraz animację do filmu „Fantastyczny pan lis”. Produkcja była nominowana do Oscara.
Ostatnim dziełem Gustafsona, a zarazem jego największym sukcesem, okazał się „Pinokio”. Gustafson wyreżyserował go wspólnie z Guillermo del Toro w 2022 roku. Obaj panowie, do spółki z Alexandrem Bulkleyem oraz Garym Ungarem zdobyli Oscara w kategorii najlepszy długometrażowy film animowany.
Guillermo del Toro żegna Gustafsona. "Legenda i przyjaciel, który inspirował i dawał nadzieję"
Mark Gustafson zmarł na zawał serca 1 lutego 2024 roku. Guillermo del Toro pożegnał kompana we wpisie na platformie X (dawniej Twitter).
Podziwiałem Marka Gustafsona jeszcze zanim go poznałem. Był on filarem animacji poklatkowej i prawdziwym artystą. Współczujący, wrażliwy i zjadliwie dowcipny człowiek. Legenda i przyjaciel, który inspirował i dawał nadzieję wszystkim, którzy go otaczali — napisał o Gustafsonie del Toro.
Źródło: Page Six
