
Wojciech Korda w połowie lat 60. XX wieku zadebiutował w zespole Niebiesko-Czarni. Potem muzyk występował w duecie Ada-Korda i Horda ze swoją ówczesną żoną Adą Rusowicz. W 1991 roku, w wyniku wypadku, Rusowicz zginęła, a Korda został z dziećmi, synem Bartłomiejem i córką Anną, która jest dzisiaj znaną piosenkarką. Jednakże relacje pomiędzy muzykiem i przyszłą wokalistką zostały zerwane. Rusowicz i Korda nie utrzymywali ze sobą kontaktu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Wojciech Korda nie żyje. Przeszedł kilka udarów
Ponad dziesięć lat temu, Wojciech Korda przeszedł udar, a w 2015 roku dwa kolejne. Właśnie wtedy część ciała muzyka została sparaliżowana. Został poddany rehabilitacji w Piaskach. Gdy wydawało się, że wszystko idzie ku lepszemu, to w 2017 roku Korda miał czwarty udar.
Potem już tylko leżał, a kontakt z nim był bardzo utrudniony. Opiekowała się nim żona Aldona, a także Polska Fundacja Muzyczna. Wspierali go od pierwszego udaru. Niestety 21 października 2023 roku, żona oraz przyjaciel Adam Siwiński przekazali, że Wojciech Korda zmarł w wieku 79 lat.