Spis treści
Gene Hackman, dwukrotny zdobywca Oscara za „The French Connection” i „Unforgiven”, oraz jego żona, pianistka klasyczna Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w środę po południu w ich domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk.
"Przestępstwo nie było przyczyną ich śmierci"
Biuro szeryfa hrabstwa Santa Fe, Adana Mendozy, poinformowało o ich śmierci po północy w czwartek. Zdaniem władz nic nie wskazuje na przestępstwo, chociaż biuro szeryfa nie podało przyczyny śmierci.
Hackman miał 95 lat. Arakawa miał 63 lata. W środę zastępcy szeryfa odwiedzili dom Hackmana i Arakawy, którzy pobrali się w 1991 r.
Para została znaleziona martwa wraz z psem w ich rezydencji na zamkniętym osiedlu. "Mogę tylko powiedzieć, że jesteśmy w trakcie śledztwa w sprawie śmierci i czekamy na zatwierdzenie nakazu przeszukania” – mówił szeryf dziennikowi „Santa Fe New Mexican”.
Oświadczenie ogłoszono, zanim władze pozytywnie zidentyfikowały tę parę. „Chcę zapewnić społeczność i sąsiedztwo, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla nikogo”.
W oświadczeniu szeryfa hrabstwa Santa Fe w Nowym Meksyku napisano: „Możemy potwierdzić, że Gene Hackman i jego żona zostali znalezieni martwi w środę po południu w swoim domu przy Sunset Trail. Prowadzimy aktywne dochodzenie – jednak w tej chwili nie uważamy, że przestępstwo było przyczyną ich śmierci”.
Jeden z najwybitniejszych aktorów
Hackman urodził się w Kalifornii w 1930 roku. Jego rodzina często się przeprowadzała. W wieku 16 lat podał fałszywe informacje o swoim wieku, po czym zaciągnął się do Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych i służył tam przez cztery i pół roku.
Uważany za jednego z najwybitniejszych aktorów ekranowych drugiej połowy XX wieku, Hackman odznaczał się wdziękiem, poczuciem humoru i szerokim zakresem zainteresowań, co czyniło go równie wiarygodnym w rolach nieudaczników z niższych klas i wpływowych menedżerów.
Zagrał prezydenta Stanów Zjednoczonych, choć zabójczego, w „Absolute Power” z 1997 r. i byłego prezydenta w swoim ostatnim filmie fabularnym „Welcome to Mooseport”.
Nie wszyscy wiedzą, że zmarły aktor zagrał polskiego generała. Hackman wcielił się w rolę gen. Stanisława Sosabowskiego na potrzeby filmu " O jeden most za daleko".
Był laureatem dwóch Oscarów
Po latach spędzonych na scenie i w telewizji Hackman zadebiutował rolą starszego brata Clyde’a Barrowa w filmie „Bonnie i Clyde” z 1967 r., co przyniosło mu pierwszą nominację do Oscara w kategorii aktor drugoplanowy.
W ciągu swojej bogatej kariery trwającej ponad sześć dekad Hackman zdobył dwa Oscary za pracę nad filmami Francuski łącznik i Bez przebaczenia.
Oprócz Oscarów Hackman zdobył również dwie nagrody BAFTA, cztery Złote Globy i nagrodę Gildii Aktorów Ekranowych.
W 1996 roku zagrał komediową rolę konserwatywnego senatora w filmie The Birdcage u boku Robina Williamsa i Nathana Lane'a, którzy grali parę gejów.
Jego ostatni występ na dużym ekranie miał miejsce w 2004 roku, gdy zagrał rolę Monroe Cole'a w filmie Welcome to Mooseport, po czym wycofał się z Hollywood, by szukać spokojniejszego życia w Nowym Meksyku.
Nowe szokujące fakty
Jak podaje The Sun, aktualnie władze uważają, że para mogła być martwa już od kilku tygodni, zanim odkryto ich ciała. Przy czym jedno z nich nosiło ślady... mumifikacji.
- Szokujące zgony wciąż pozostają tajemnicą, gdyż parę znaleziono w oddzielnych pokojach, a jeden z ich psów był martwy, podczas gdy pozostałe cudem przeżyły - dodaje brytyjski tabloid.