Nie żyje znany amerykański aktor Gene Hackman i jego żona Betsy Arakawa. Na jaw wyszły szokujące fakty ws. śmierci gwiazdora Hollywood

Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Zwłoki Gene'a Hackmana i jego 63-letniej żony Betsy Arakawy oraz ich psa zostały znalezione przez policję w środę. Władze uważają, że para mogła być martwa już od kilku tygodni, zanim odkryto ich ciała. Przy czym jedno z nich nosiło ślady... mumifikacji.

Spis treści

Gene Hackman, dwukrotny zdobywca Oscara za „The French Connection” i „Unforgiven”, oraz jego żona, pianistka klasyczna Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w środę po południu w ich domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk.

"Przestępstwo nie było przyczyną ich śmierci"

Biuro szeryfa hrabstwa Santa Fe, Adana Mendozy, poinformowało o ich śmierci po północy w czwartek. Zdaniem władz nic nie wskazuje na przestępstwo, chociaż biuro szeryfa nie podało przyczyny śmierci.

Hackman miał 95 lat. Arakawa miał 63 lata. W środę zastępcy szeryfa odwiedzili dom Hackmana i Arakawy, którzy pobrali się w 1991 r.

Para została znaleziona martwa wraz z psem w ich rezydencji na zamkniętym osiedlu. "Mogę tylko powiedzieć, że jesteśmy w trakcie śledztwa w sprawie śmierci i czekamy na zatwierdzenie nakazu przeszukania” – mówił szeryf dziennikowi „Santa Fe New Mexican”.

Oświadczenie ogłoszono, zanim władze pozytywnie zidentyfikowały tę parę. „Chcę zapewnić społeczność i sąsiedztwo, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla nikogo”.

W oświadczeniu szeryfa hrabstwa Santa Fe w Nowym Meksyku napisano: „Możemy potwierdzić, że Gene Hackman i jego żona zostali znalezieni martwi w środę po południu w swoim domu przy Sunset Trail. Prowadzimy aktywne dochodzenie – jednak w tej chwili nie uważamy, że przestępstwo było przyczyną ich śmierci”.

Jeden z najwybitniejszych aktorów

Hackman urodził się w Kalifornii w 1930 roku. Jego rodzina często się przeprowadzała. W wieku 16 lat podał fałszywe informacje o swoim wieku, po czym zaciągnął się do Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych i służył tam przez cztery i pół roku.

Uważany za jednego z najwybitniejszych aktorów ekranowych drugiej połowy XX wieku, Hackman odznaczał się wdziękiem, poczuciem humoru i szerokim zakresem zainteresowań, co czyniło go równie wiarygodnym w rolach nieudaczników z niższych klas i wpływowych menedżerów.

Zagrał prezydenta Stanów Zjednoczonych, choć zabójczego, w „Absolute Power” z 1997 r. i byłego prezydenta w swoim ostatnim filmie fabularnym „Welcome to Mooseport”.

Nie wszyscy wiedzą, że zmarły aktor zagrał polskiego generała. Hackman wcielił się w rolę gen. Stanisława Sosabowskiego na potrzeby filmu " O jeden most za daleko".

Był laureatem dwóch Oscarów

Po latach spędzonych na scenie i w telewizji Hackman zadebiutował rolą starszego brata Clyde’a Barrowa w filmie „Bonnie i Clyde” z 1967 r., co przyniosło mu pierwszą nominację do Oscara w kategorii aktor drugoplanowy.

W ciągu swojej bogatej kariery trwającej ponad sześć dekad Hackman zdobył dwa Oscary za pracę nad filmami Francuski łącznik i Bez przebaczenia.

Oprócz Oscarów Hackman zdobył również dwie nagrody BAFTA, cztery Złote Globy i nagrodę Gildii Aktorów Ekranowych.

W 1996 roku zagrał komediową rolę konserwatywnego senatora w filmie The Birdcage u boku Robina Williamsa i Nathana Lane'a, którzy grali parę gejów.

Jego ostatni występ na dużym ekranie miał miejsce w 2004 roku, gdy zagrał rolę Monroe Cole'a w filmie Welcome to Mooseport, po czym wycofał się z Hollywood, by szukać spokojniejszego życia w Nowym Meksyku.

Nowe szokujące fakty

Jak podaje The Sun, aktualnie władze uważają, że para mogła być martwa już od kilku tygodni, zanim odkryto ich ciała. Przy czym jedno z nich nosiło ślady... mumifikacji.

- Szokujące zgony wciąż pozostają tajemnicą, gdyż parę znaleziono w oddzielnych pokojach, a jeden z ich psów był martwy, podczas gdy pozostałe cudem przeżyły - dodaje brytyjski tabloid.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl