Wniosek? Takie leki mogą nam zaszkodzić albo w najlepszym razie nie zadziałać. - Służba celna zleciła zbadanie różnego rodzaju tabletek, które przechwytujemy w paczkach przysyłanych do Polski. Są to paczki z Chin i Indii. Najwięcej jest w nich leków na potencję.
Na drugim miejscu są tabletki na odchudzanie. Nowością w tym roku są leki na menopauzę. Przysyłane są do Polski w ogromnych ilościach. Trafiają w listach poleconych, po kilkaset tabletek w jednym, albo ukryte w meblach. Ostatnio znaleźliśmy tysiące takich środków w pufach ozdobnych, które przysłano z Indii - mówi Monika Lewandowska-Woźniak, rzecznik Izby Celnej w Szczecinie.
Leki, które przypływają w statkach do Polski, trafiają potem do sprzedaży internetowej lub na targowiska - m.in. do Łodzi. - Dozwolone jest sprowadzenie do Polski tylko pięciu jednostek farmaceutyków. Większe dawki zgodnie z prawem farmaceutycznym są traktowane jako przemyt, który mocno się nasilił w tym roku - mówi Monika Lewandowska.
Służba Celna w Szczecinie w tym roku przechwyciła aż 20 tysięcy paczek z nielegalnymi farmaceutykami. - W poprzednich latach przechwytywaliśmy około dwóch tysięcy takich paczek rocznie. W tym roku mamy dziesięciokrotny wzrost - mówi Lewandowska.
Inspektorzy służby celnej wyrywkowo sprawdzają paczki, które przypływają i przylatują do Polski. Kolejną tak dużą kontrolę prowadzi Izba Celna w Warszawie. Te placówki stale kontrolują przesyłki. Łódzka Izba Celna prowadzi kontrole wyrywkowe.
- Nie mamy swojej poczty, ale wyrywkowo sprawdzamy paczki, które trafiają do Łodzi. Kontrolujemy zarówno Pocztę Polską, jak i firmy kurierskie - mówi Beata Bińczyk z Izby Celnej w Łodzi. - W tym roku przechwyciliśmy m.in. leki na odchudzanie, potencję i leki pobudzające.
Tego typu specyfiki doskonale znają toksykolodzy z Łodzi, do których regularnie trafiają pacjenci po przedawkowaniu farmaceutyków.
- W preparatach na odchudzanie, pojawiających się w Łódzkiem, najczęściej mamy do czynienia z suplementami teoretycznie roślinnymi z Afryki i Azji. Nie znamy stężenia, w jakich są podane, ani działania substancji. Jedna z ofiar roślinnych tabletek na odchudzanie z woj. łódzkiego, zamiast stracić kilogramy, zaczęła tracić zmysły. Rośliny przyspieszające przemianę materii działały jak środki psychotropowe - mówi dr Jacek Rzepecki, toksykolog z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi.