Szkolenie, które rozpoczęło się w sobotę jest już czwartym w tym roku.
Jak dodała rzeczniczka, pierwszy dzień to głównie formalności, w tym m.in. wizyta w magazynie mundurowym i test sprawności fizycznej. - To także pierwsze kroki w mundurze i poznanie życia w koszarach - zaznaczyła ppor. Mac.
Jak powiedziała rzeczniczka, swój udział w szkoleniu uczestnicy motywują m.in. chęcią sprawdzenia własnych umiejętności czy spełnieniem marzeń o służbie.
- Argumentem, który wielokrotnie wybrzmiewał z ust przyszłych podkarpackich Terytorialsów, jest sytuacja za naszą wschodnią granicą i świadomość, że dzięki przeszkoleniu wojskowemu będą mieli realny wpływ na podniesienie potencjału obronnego kraju. Zyskają tym samym umiejętności, aby w razie potrzeby stanąć w obronie swoich najbliższych - podkreśliła rzeczniczka.
Tzw. szesnastka, czyli 16-dniowe szkolenie podstawowe jest adresowane do osób, które nie miały dotychczas żadnej styczności z wojskiem. W tym czasie, pod okiem instruktorów zrealizują program mający przygotować ich do pełnienia terytorialnej służby wojskowej.
Jak zapewniła ppor. Mac, każdy dzień będzie wypełniony rozmaitymi ćwiczeniami, m.in. z posługiwania się bronią, elementów taktyki, łączności, topografii oraz pierwszej pomocy. „Zwieńczeniem 16-dniowego wysiłku będzie egzamin sprawdzający w postaci tzw. pętli taktycznej oraz przysięga wojskowa” – dodała.
Równolegle do „szesnastki” odbywa się 8-dniowe szkolenie wyrównawcze, skierowane do osób, które w przeszłości były już w wojsku.
Rzeczniczka podkarpackiej brygady zapowiedziała, że kolejne szkolenie dla wszystkich chętnych do służby w brygadzie rozpocznie się 24 czerwca w ramach projektu „Wakacje z WOT”.
Źródło:
