- Jako mieszkańcy Pomorzan bardzo się martwimy i mamy nadzieje ze uda się znaleźć podpalacza - napisała do nas Czytelniczka.
W relacji mieszkańców najpierw doszło do pożaru śmietnika pod 11a, później płonęły zsypy w budynkach 6 i 8. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że były to podpalenia, co wyrazili w mediach społecznych.
"Ktoś podpala. Złapać debila i wetknąć mu zapalniczkę w...ekhm tam gdzie się plecy kończą" - pisze internauta Daniel.
Policja odnotowała jeden pożar śmietnika na ulicy 9 Maja około godz. 22.
- Na ten moment trudno powiedzieć, czy było to podpalenie. Policjanci podjęli wstępne czynności dotyczące wyjaśnienia sytuacji. Będą rozpytywać mieszkańców - mówi mł. asp. Ewelina Gryszpan ze szczecińskiej policji.
Strażacy odnotowali dwa pożary śmietników przy ulicy 9 Maja, ale w odstępie 10 minut. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Przy ulicy Budziszyńskiej doszło doszło żaru mieszkania. - Zapaliło się ubranie suszące się przy piecu, w akcji wzięły udział trzy zastępy państwowej straży pożarnej - informuje mł.asp. Przemysław Majer ze szczecińskiej straży pożarnej.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
