Nietypową sytuację, nasz Czytelnik zaobserwował w czwartek, 21 maja rano, na stacji benzynowej koło marketu Leclerc w Łodzi. Kierowca forda focusa stojącego przy dystrybutorach wiózł w bagażniku... kozę.
Mężczyzna zatankował i poszedł płacić, tymczasem nietypowy pasażer spokojnie siedział w środku auta. Widok wzbudził zainteresowanie innych kierowców. Klienci stacji doszli do wniosku, że kierowca forda kupił sobie "żywą kosiarkę".
Zobaczcie zdjęcia zrobione przez naszego Czytelnika.
Nietypowy pasażer w osobówce. Kierowca samochodu wiózł kozę ...
