Klaudia El Dursi z politycznym apelem. Żaliła się na brak paliwa na Orlenie
W środę w mediach społecznościowych Klaudii El Dursi pojawiło się nagranie ze stacji benzynowej Orlenu. Celebrytka właśnie tam postanowiła zatankować swój samochód. Niestety, jak żaliła się swoim fanom, paliwo z dystrybutora praktycznie nie leciało. Pracownik stacji miał jej z kolei powiedzieć, że: "niestety nie może sprzedać paliwa...".
Jak tłumaczyła celebrytyka, podobno miała miejsce awaria. Pod koniec relacjonowania nieudanej próby zatankowania, El Dursi nawiązała do nadchodzących wyborów:
"Także 15.10 kochani idźmy na wybory i zagłosujmy mądrze" - zaapelowała do swoich fanów. Biorąc pod uwagę kontekst sytuacji, chciała w ten sposób uderzyć w państwową spółkę i rządzące obecnie Prawo i Sprawiedliwość.
Orlen odpowiada na nagranie Klaudii El Dursi. Zaliczyła wpadkę?
Relacja na Instagramie celebrytki musiała dotrzeć do przedstawicieli Orlenu. Zabrali oni głos ws. jej nagrania, publikując na Facebooku spółki stopklatki, na których widać, że inny klient stacji nie miał takich problemów. Post opatrzono wymownym komentarzem.
"Pani Klaudio, cieszymy się, że wybrała Pani ORLEN" - czytamy na wstępie.
"Podpowiadamy, by następnym razem skrócić nagranie. Przypadkowo uwieczniła Pani, że w dystrybutorze obok nie tylko są wszystkie paliwa, ale nawet jeden z naszych Klientów tankuje" - dodali przedstawiciele Orlenu.
Zobacz Q&A z Mandaryną !
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?