Wczorajszy finał Euro 2024, w którym triumfowała Hiszpania, pokonując Anglię 2:1, zakończył jedno z największych piłkarskich świąt. Jednak zanim emocje zdążyły opaść, rozpoczęła się dyskusja na temat przyszłej edycji mistrzostw Europy, która zapowiada się być wyjątkowa nie tylko ze względu na lokalizację, ale i możliwe zmiany w zasadach kwalifikacji.
Hiszpania święci triumf, Anglia myśli o rewanżu
Hiszpania, zdobywając mistrzostwo Europy po raz czwarty, udowodniła swoją klasę na międzynarodowej arenie. Triumf na Stadionie Olimpijskim w Berlinie był zwieńczeniem turnieju, w którym reprezentacja pod wodzą Luisa de la Fuente prezentowała się wyjątkowo solidnie, tracąc zaledwie cztery bramki przez całe zawody. Faza grupowa pokazała, że Hiszpanie potrafią być nie tylko skuteczni w ataku, ale i niezwykle solidni w obronie.
Dla Anglików, którzy po raz drugi z rzędu zostali wicemistrzami Europy, finał był gorzkim przeżyciem. Mimo to, nadchodząca edycja mistrzostw na własnym terenie będzie okazją do rehabilitacji i walki o najwyższe trofeum przed własną publicznością. Euro 2028 to szansa dla ,,Synów Albionu'' na zdobycie upragnionego tytułu.
Rewolucyjne zmiany w eliminacjach
Nadchodzące mistrzostwa Europy mogą przynieść znaczące zmiany w procesie kwalifikacyjnym. Po raz pierwszy od wielu lat, gospodarze turnieju będą musieli walczyć o udział w imprezie w eliminacjach. Ta zmiana regulaminu może wpłynąć na strategię i przygotowania wielu reprezentacji, w tym Polski.
Jak podaje ,,Przegląd Sportowy Onet'', jeśli gospodarze awansują, to zagrają w turnieju finałowym, jeśli nie, to UEFA gwarantuje udział minimum dwóch ekip krajów-organizatorów, o ile żadna lub tylko jedna wywalczy prawo startu poprzez kwalifikacje.
Podział drużyn na grupy eliminacyjne oraz mechanizm awansu do turnieju finałowego również ulegnie zmianie. Drużyny zostaną podzielone na 12 grup, z których zwycięzcy każdej z nich bezpośrednio zakwalifikują się do mistrzostw. Pozostałe miejsca zostaną rozdzielone między najlepsze zespoły z drugich miejsc oraz barażach, co stawia przed reprezentacjami nowe wyzwania.
Wyzwanie dla Biało-Czerwonych
Dla reprezentacji Polski nowe zasady mogą oznaczać trudniejszą ścieżkę do awansu. Konieczność rywalizacji nie tylko z mocnymi drużynami w grupie, ale i zmagania o miejsca premiowane awansem w bardziej skomplikowanym systemie kwalifikacji, wymagać będzie skupienia i maksymalnego wykorzystania każdej okazji.
