W nocy z niedzielę na poniedziałek kibice NBA po raz pierwszy w historii nie zobaczyli podczas Meczu Gwiazd starcia Konferencji Wschodniej z Konferencją Zachodnią. Narzekanie fanów na All-Star Weekend spowodowało zmianę formatu. Dwaj kapitanowie wybrani przez głosowanie fanów - Steph Curry i LeBron James wyselekcjonowali z puli nominowanych zawodników swoich partnerów na Mecz Gwiazd.
Dla wielu był to powrót do korzeni, gdy w parku po kolei wybiera się ludzi do swojej drużyny. - Razem ze Stephem uznaliśmy to za świetny pomysł. Ostatnie lata pokazały, że Mecz Gwiazd potrzebuje czegoś nowego, bo spotkania nie były aż tak emocjonujące - powiedział po meczu LeBron James.
W pierwszej piątce Team Steph wybiegli James Harden, Joel Embiid, DeMar DeRozan, Giannis Antetokounmpo i kapitan Curry. Po drugiej stronie parkietu pojawili się Kyrie Irving, Kevin Durant, Russell Westbrook, Anthony Davis i James.
Zawodnik Cleveland został po raz trzeci w swojej karierze wybrany MVP Meczu Gwiazd. James był bliski zaliczenia triple-double, zdobywając 29 punktów, 10 zbiórek i 8 asyst. Był to również jego 14. występ w pierwszej piątce All-Star Game. Więcej ma tylko Kobe Bryant - 15.
Mecz Gwiazd jak zwykle był pełen efektownych wsadów, podań i rzutów za trzy punkty. W tym roku jednak końcówka należała do solidnej defensywy. - Aż sam byłem zdziwiony, bo od dawna nikt nie broni podczas takich spotkań - przyznał James.
W ostatniej akcji Team Steph miał szansę na wyrównani, ale kapitan został podwojony, przez Jamesa i Kevina Duranta. W efekcie nie oddał nawet rzutu.
- To przede wszystkim świetna zabawa. W tym roku myślę, że kibice byli również zadowoleni - podsumował Curry.
Nowy format zrodził potrzebną wśród zawodników motywację. Chcieli pokazać, że nie zostali wybrani bez powodu. Dodatkowo zwycięzcy dostali czek na 100 tysięcy dolarów (każdy), a przegrani na 25 tys. Team LeBron dostał również ponad 300 tys na wybrany cel charytatywny, którym była publiczna szkoła w Los Angeles.
Kamil Stoch: Nie mamy za co się rewanżować, nikt nas nie skrzywdził, nie pobił