Nowy Jork: Dwie godziny nerwówki przed siedzibą ONZ. Jak zakończył się ten incydent?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
pixabay
Mężczyzna z tajemniczą torbą i bronią w ręku przed siedzibą ONZ w Nowym Jorku napędził strachu mieszkańcom miasta i policjantom. Jak to się skończyło?

Mężczyzna, który stał w czwartek przed nowojorską siedzibą ONZ ze strzelbą przyłożoną do głowy, został zatrzymany i przewieziony do szpitala - mówił zastępca komisarza nowojorskiej policji Benjamin Tucker.

Tucker dodał, że incydent trwał dwie godziny, w tym czasie zamknięto wejście do siedziby ONZ. Policjanci nawiązali kontakt z podejrzanym mężczyzną i zakończono sprawę po tym, jak stróże prawa zgodzili się przekazać dokumenty, które miał przy sobie podejrzany pracownikom Organizacji Narodów Zjednoczonych, czego niedoszły napastnik i samobójca się domagał.

Mężczyznę zatrzymano i najpierw przewieziono do jednego ze szpitali nowojorskich, by medycy ocenili jego stan psychiczny. Policjanci ujawnili, że zatrzymany pochodził z Florydy i nie miał wcześniej zatargów w wymiarem sprawiedliwości. Wyjaśnianie okoliczności sprawy trwa, wykluczono jednak podejrzenie o terroryzm.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl