Ofiary mają nowy pomnik. Rozpoczynają się obchody 52. rocznicy grudniowej rewolty

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Andrzej Szkocki
16 grudnia rozpoczną się obchody najtragiczniejszej rocznicy w dziejach współczesnego Szczecina. 52 lata temu w ogniu stanęło miasto. Niestety zginęli niewinni.

16 grudnia w południe rozpocznie się uroczyste odsłonięcie pomnika upamiętniającego ofiary Rewolty Grudniowej 1970 r. na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Nowy monument stoi w pobliżu kwater Ofiar Grudnia '70.

- Pomnik ma formę sześcianu: masywnej, zamkniętej bryły, która symbolizuje w pewien sposób kłamstwo i ograniczenie wiedzy o ofiarach tej zbrodni komunistycznej. Pamiętały o tym tylko rodziny i uczestnicy tych tragicznych wydarzeń, natomiast władza stworzyła wokół tragedii mur milczenia i ten mur pęka. Bryła ma szczelinę, która otwiera wnętrze sześcianu. Dzięki temu możemy wejść do środka, do przestrzeni, która ma formę cylindra - mówił w grudniu ubiegłego roku o idei pomnika Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętnienia Walk i Męczeństwa IPN.

Posadzka wnętrza pomnika ma symbol gwiazdy róży wiatrów, czyli jest to nawiązanie do stoczniowych tradycji morskich. Pomnik powstał z litych bloków granitowych, które są opracowane w ten sposób, że od zewnątrz tworzą bryłę sześcianu, a od środka cylinder.

Autorem projektu jest doświadczony architekt Piotr Kudelski, który jednocześnie sprawuje nadzór inwestorski.

Krzyż męczeństwa, który dotąd był na Cmentarzu Centralnym, trafił w nowe miejsce. Dzięki zaangażowaniu pracowników oddziału IPN w Szczecinie został on poddany renowacji. Renowację krzyża przeprowadziła firma Szołtun, wykonawca nowego pomnika. Po renowacji krzyż trafił on do dyspozycji Stowarzyszenia Społecznego „Grudzień ʼ70-Styczeń ʼ71”. Strony zgodnie uznały, że najlepszym rozwiązaniem będzie powierzenie krzyża ochronie i opiece Rzymskokatolickiej Parafii pw. bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Szczecinie.

Uroczystości rocznicowe

Dzień później, 17 grudnia odbędą się główne uroczystości. Rozpoczną się o godz. 10 mszą świętą w kościele Św. Stanisława Kostki na pl. Matki Teresy z Kalkuty 5 w Szczecinie. O godz. 11.45 przed bramą Stoczni Szczecińskiej, przy ul. Antosiewicza 1 zaplanowano przemówienia oraz złożenie kwiatów i wieńców. Stąd około godz. 13 ruszy Marsz Pamięci Ofiar Grudnia 70, a o godz. 14 uczestnicy spotkają się przed pomnikiem Anioła Wolności na placu Solidarności.

Na godzinę 17 zaplanowano upamiętnienie wszystkich zabitych i rannych podczas grudniowej rewolty.

- Zapraszamy do wzięcia udziału i przyjścia z własnym zniczem dzięki temu napis „GRUDZIEŃ 70” - może być dużo większy. Apelujemy do wszystkich szczecinian, niech to światełko ze zniczy będzie miało taką moc jak kiedyś, kiedy jako mieszkańcy naszego miasta (i nie tylko naszego) stawialiśmy tysiące zniczy pod Krzyżem przy drugiej bramie Cmentarza Centralnego, który to był zastępczym miejscem pamięci i pomnikiem ofiar Grudnia - mówią działacze stowarzyszenia „Grudzień ʼ70-Styczeń ʼ71”. - Bądźmy zjednoczeni, przyjdźmy ku pamięci, oddajmy hołd 16 ofiarom, ponad stu osobom rannym i bardzo wielu represjonowanym. To wtedy zaczęła się droga ku prawdziwej wolności.

Ulice Szczecina spłynęły krwią

Była to jednak krwawa droga do wolności. W grudniu 1970 roku strzelano do mieszkańców Szczecina.

- Młodzi chłopcy zaczęli rzucać koszami do śmieci w skota (kołowy transporter opancerzony - przyp. red.) - opowiadał „Głosowi” zmarły niedawno Henryk Michałowski ze Szczecina. - Krzywdy mu nie robiły. A jednak w pewnym momencie z transportera zaczęto do nich strzelać. Jakieś pięć metrów ode mnie na ziemię osunął się młody chłopak. Trysnęła krew. Wszyscy zaczęli uciekać przerażeni.

Apogeum rozruchów stanowiło zdemolowanie i spalenie siedziby Komitetu Wojewódzkiego PZPR, pod którą w szczytowym momencie zgromadziło się ponad 20 tys. ludzi.

Jaki był bilans ofiar Grudnia w Szczecinie? Szesnastu zabitych (niektórzy dodają do tej liczby dziecko, utracone przez ciężarną kobietę, wypchniętą podczas zajść z tramwaju) i co najmniej stu kilkudziesięciu rannych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ofiary mają nowy pomnik. Rozpoczynają się obchody 52. rocznicy grudniowej rewolty - Głos Szczeciński

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paseve
Nie wiem co ta bryła tego pomnika ma symbolizować ale mi to przypomina kostkę Rubika!!! A swoje lata mam i np stan wojenny jeszcze dobrze pamiętam.,
J
Jan Borowy
Dla przypomnienia. Kiedy budynek komitetu zaczął się palić, to uwięzieni w środku ludzie nie mogli się wydostać bo żądny krwi motłoch zablokował wyjście. To już nie byli zdesperowani robotnicy, walczący o coś tam - dziś chyba sami nie wiedzą, po co tam poszli. Żołnierzy nie trzeba było ponaglać, aby odblokowali wyjście i uwolnili ludzi. A ja na ul Królowej Jadwigi widziałem zdewastowane "prywatki" i pobitego właściciela sklepu. Podobnie było na Krzywoustego i Małkowskiego. Straty były na 300 mln zł. Przy ówczesnej średniej 1240zł.
Wróć na i.pl Portal i.pl