Początek rzezi wołyńskiej
Msza za ofiary tej zbrodni miała miejsce w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku. Równo 82 lata temu tego dnia oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii dokonał rzezi ludności polskiej wsi Parośla I. Zabito od 149 do 173 osób, a wydarzenia te historycy określają jako początek zbrodni wołyńskiej.
W trakcie Eucharystii poświęcony został krzyż z polskiej mogiły na Wołyniu, który zostanie wkomponowany w bursztynowy ołtarz Ojczyzny. Mszę odprawiał ks. bp. Piotr Przyborek, a obecni byli na niej przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej - zastępca prezesa, dr hab. Karol Polejowski oraz zastępca dyrektora gdańskiego oddziału, Waldemar Szulc.
Jeszcze przed mszą delegacja IPN oddała hołd ofiarom, składając kwiaty przy pomniku poświęconym wołyńskiemu ludobójstwu. Przemowę wygłosił zastępca prezesa IPN.
- Ukraińscy nacjonaliści, często sąsiedzi z tej samej wsi albo z wsi sąsiedniej, mordowani w sposób niezwykle okrutny swoich polskich sąsiadów. Za co? Tylko za to, że byli Polakami - mówił dr hab. Polejowski. - Ukraina dzisiaj zmaga się w wojnie ze swoim wschodnim sąsiadem. Niech Bóg da zwycięstwo Ukrainy. Ale niech Bóg da też odwagę Ukraińcom zmierzenia się z ich przeszłością - dodał.
Swoje słowa do zgromadzonych gości skierował także Mariusz Drapikowski, dzięki któremu krzyż z polskiej mogiły na Wołyniu, znalazł się w bazylice św. Brygidy w Gdańsku.
- Dziękujemy wszystkim za liczną obecność na dzisiejszej uroczystości. Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary - podkreślał Darpikowski.
