Oficjalne otwarcie Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie. Tłumy zwiedzających

Ryszarda Wojciechowska
Otwarcie Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie. Tłumy zwiedzających
Otwarcie Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie. Tłumy zwiedzających Przemyslaw Swiderski
Wchodząc do Muzeum Bursztynu ma się wrażenie, że wchodzi się do wielkiego skarbca. Są tu wspaniałe eksponaty zarówno naturalne, jak i wykonane ręką człowieka. Takie, które liczą sobie 40 milionów lat, i współczesne, zaledwie kilkuletnie.

Było przecięcie wstęgi i czerwony dywan oraz tłumy gości. W taki sposób, już oficjalnie, w sobotni poranek 24 lipca 2021 roku, otwarto dla zwiedzających Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie.

Wielu zwiedzających gdańszczan mówiło z dumą, że oto spełniło się marzenie miasta, bo Gdańsk jest od teraz światową stolicą bursztynu.

Wchodząc do muzeum ma się wrażenie, jakby się wchodziło do wielkiej, bursztynowej szkatuły z biżuterią. Są tu wspaniałe eksponaty zarówno naturalne, jak i wykonane ręką człowieka. Takie, które liczą sobie 40 milionów lat, i współczesne, zaledwie kilkuletnie.

Prace adaptacyjne w Wielkim Młynie trwały pięć lat, a sam budynek, największy w średniowiecznej Europie młyn, musiał przejść gruntowną przemianę. Dokonano konserwacji gotyckich murów i termomodernizacji zabytku. Przede wszystkim dawny układ Wielkiego Młyna dostosowano do funkcji muzealnych. Całkowity koszt inwestycji to 33,5 mln zł.  

Dyrektor muzeum Waldemar Ossowski mówi, że w tej placówce można się rozkoszować pięknem bursztynu. Są tu obiekty o bardzo wysokiej wartości historycznej i materialnej. Układ architektoniczny jest taki, że można odnieść wrażenie, iż wchodzi się do ciemnego skarbca, w którym znajdują się najwspanialsze zbiory - opowiada.

Jedyne takie bursztynowe okazy trafiły do Muzeum Gdańska! Na zdj. pająk ptasznik

Nowe inkluzje w bursztynie trafiły do Muzeum Gdańska. W żywi...

Pytany o swoje ulubione eksponaty odpowiada, że z przyjemnością ogląda dzieła mistrzów sprzed 300 lat, podziwiając ich kunszt i artyzm, ale z taką samą przyjemnością ogląda wspaniałe, łamiące schematy projekty współczesnych gdańskich twórców, które też znajdują się w muzeum. "Bo dobra sztuka zawsze się obroni. I nieważne, czy była wykonywana kilka wieków temu, czy kilka lat wstecz. W muzeum połączyliśmy to w jedną całość."

Bursztyn z przelewającą się w środku wodą

Ciekawy okaz bałtyckiego złota. Co kryje bryłka bursztynu zn...

Już przy wejściu na widzów "czeka" największa bryła bursztynu na świecie, która waży 68 kilogramów i pochodzi z Sumatry. Bursztyn ten jest troszkę młodszy od bałtyckiego, bo liczy sobie 32 miliony lat.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Historyczka sztuki i i kierowniczka muzeum Renata Adamowicz mówi, że kolekcja powstała w ciągu zaledwie 20 lat i jest dumą Gdańska.

Wystawa mieści się na dwóch piętrach. Pierwsze piętro to bursztyn w naturze, przestrzeń poświęcona historii bursztynu i jego sposobom wydobywania. I to tu znajdują się najcenniejsze inkluzje w zbiorach gdańskiego Muzeum Bursztynu czyli inkluzje gekona gdańskiego, pająka ptasznika i jaszczurki Gierłowskiej (drugi okaz jaszczurki odkryty w bursztynie).

Uwagę przyciąga instalacja artystyczna "drzewo bursztynowe", wykonana specjalnie dla muzeum przez gdańskiego rzeźbiarza Tomasza Krupińskiego.

Chcieliśmy pokazać bursztynowe drzewo, które ma być oczywistym symbolem mówiącym, że bursztyn to żywica, a nie kamień - mówi Renata Adamowicz.

Wskazuje też na inne eksponaty m.in. na "apteczkę" z bursztynem. "Apteczkę", bo od zawsze wierzono, że ma on właściwości lecznicze. Bursztynu używano nie tylko do różnych preparatów, ale i amuletów, wierzono bowiem, że przynosi szczęście.
Jest też m.in. bursztynowe "jabłko", które miało odstraszać dżumę, czy bursztynowe pigułki, które miały pomagać na różne choroby.

Drugie piętro to bursztyn w kulturze, czyli wszystko to, co ludzie z niego robili. Jest tu m.in. wyjątkowy okaz, bursztynowy różaniec, który został przekazany w depozyt od księdza przeora Dominikanów. Ten eksponat został wykopany podczas badań archeologicznych w kościele św. Mikołaja. I jest to jeden z najrzadszych bursztynowych różańców średniowiecznych.

Niezwykle interesującymi z własną historią eksponatami są także bursztynowe szachy z około 1700 r. i bursztynowa waza dla Stalina z 1900 roku. 

Niestety, bezpłatne wejściówki na ten weekend rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Ale bilety są dostępne. Można je kupować także w formie online. Liczba zwiedzających w warunkach pandemii jest ograniczona. Jednocześnie na wystawie może przebywać 100 osób.

Muzeum Bursztynu w Gdańsku gotowe na przyjęcie gości. Na zwi...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Wróć na i.pl Portal i.pl