Spis treści
Zmiany opłat w mBanku. Co się zmieni od kwietnia 2024
Od 3 kwietnia klienci mBanku muszą liczyć się z wyższymi opłatami za wypłaty gotówki. Jak podaje wtorkowa „Gazeta Wyborcza", wypłata z obcych bankomatów i Euronetu będzie kosztowała 5 zł. W przypadku wypłat z bankomatu własnej sieci, jeżeli kwota wypłaty będzie poniżej 300 zł, pobierana będzie prowizja.
– Klienci, którzy na co dzień płacą bezgotówkowo, nie odczują zmian. W mBanku od dawna stawiamy na transakcje bezgotówkowe i samoobsługę, dlatego podwyższamy opłaty głównie związane z wypłatą gotówki. W ostatnich dwóch latach znacząco wzrosły ceny towarów i usług. Ma to również wpływ na koszty obsługi, które ponosimy – wyjaśnili przedstawiciele biura prasowego mBanku.
Reakcje klientów na zmiany opłat w mBanku
Mimo tłumaczeń banku, nowy cennik wywołał falę niezadowolenia wśród klientów. „GW" zwraca uwagę, że niektórzy klienci deklarowali nawet likwidację kont i przejście do konkurencji.
Jak podaje dziennik, „to dlatego, że od przyszłej środy większość z nich będzie miała problem z bezpłatnym korzystaniem z bankomatów. Nie dość, że bankomaty Euronet i Santander będą traktowane jako obca sieć, to nawet w przypadku bankomatów sieci mBanku (jak również Planet Cash) przy wypłacie mniej niż 300 zł zostanie pobrana opłata w wysokości 2,5 zł".
Dodatkowe opłaty i wymagania mBanku
– mBank wprowadza także prowizję za wypłatę w kasie sklepu (cashback) w wysokości 2 zł – czytamy w „GW". Kolejną zmianą jest podniesienie wymaganej kwoty wynagrodzenia zwalniającej klientów Intensive z płatności za konto – z 7 tys. zł do aż 10 tys. zł netto.
Jeżeli warunek ten nie będzie spełniony, co miesiąc takie konto w mBanku będzie kosztowało aż 49,5 zł, jak stwierdza „GaW". Dodatkowo, od kolejnego czwartku prowizja będzie też płatna w przypadku wypłaty gotówki za pomocą Blika. Zmiany w opłatach mBanku to kolejny krok w kierunku promowania płatności bezgotówkowych.
